Kelly wierzy w nowe zasady

Martin Kelly wierzy, że wprowadzona w Premier League zasada dotycząca wychowanków da najbardziej obiecującym angielskim piłkarzom szansę na wyrobienie sobie marki. Nowe prawo oznacza, że zespoły Premier League musiały w zeszłym tygodniu zgłosić 25-osobowe składy, które będą brały udział w rozgrywkach ligowych.

W składach tych musiało znaleźć się przynajmniej 8 zawodników wychowanych w Anglii i nie więcej niż 17 wychowanych poza nią.Wychowankowie to piłkarze, którzy, niezależnie od narodowości czy wieku, byli związani z FA lub Walijską FA przez trzy sezony lub 36 miesięcy przed ukończeniem 21 lat.

W dodatku, kluby mogą uzupełniać swoje składy nieograniczoną ilością zawodników poniżej 21 roku życia. Do tej kategorii graczy należy Kelly.

-Tak, myślę, że może to pomóc. To dobra zasada, ponieważ daje nam więcej okazji na dostanie szansy – powiedział Martin oficjalnej stronie klubu.

- Jeśli nie wykorzystujesz swojej szansy, to po prostu ją marnujesz, ale liczy się to, że ją dostajesz.

- To właśnie wydaje się dziać po wprowadzeniu zasady mówiącej o wychowankach, i jest to całkiem pomocne.

Jednocześnie, Kelly przyznał, że jego przebicie się do reprezentacji Anglii U-21 było realizacją celu, który obrał sobie w zeszłym sezonie.

Obrońca naznaczył swój debiut w zespole Stuarta Pearce’a bramką przeciwko Uzbekistanowi w zeszłym miesiącu i znalazł się w składzie na mecze eliminacji Mistrzostw Europy przeciwko Portugalii i Litwie.

- Zostało to ogłoszone na stronie internetowej, którą regularnie sprawdzałem. Następnego dnia, kiedy przyszedłem na trening dostałem list mówiący, że jestem w składzie. To było wspaniałe uczucie – wyjaśnił Kelly.

- Był to jeden z moich celów w zeszłym sezonie. Kiedy grałem dla reprezentacji U-19 powtarzałem rodzinie, że chcę grać w U-21.

- Praca z menedżerem pokroju Stuarta Pearce’a była czymś wspaniałym, tak samo jak praca z najlepszymi młodymi graczami, którzy właśnie się pojawiają i przebijają do seniorskich składów w swoich klubach.

Pomimo obiecującego startu kariery reprezentacyjnej, Kelly nie waży się jeszcze nawet marzyć o przykuciu uwagi Fabio Capello.

-Nie zaprzątam tym sobie w tej chwili głowy. Skupiam się na tym, co dzieje się teraz, czyli na walce o miejsce w seniorskim składzie Liverpoolu, lub bycie branym pod uwagę w razie kontuzji któregoś z podstawowych zawodników.

- U-21 było dobrym doświadczeniem i bardzo chciałbym dostać kolejną szansę na pokazanie Stuartowi co potrafię.

Postępy, jakie poczynił Kelly znajdują swoje odzwierciedlenie na poziomie klubowym. 20-latek wystąpił już w tym sezonie cztery razy w pierwszej drużynie Liverpoolu.

- Roy powiedział mi tylko, bym nadal ciężko pracował. Praca z menedżerem takim jak on jest wspaniałym doświadczeniem. Praca z nim i zawodnikami, jakich tu mamy jest najlepszą rzeczą, jaką mogę robić na tym etapie mojej kariery.

- Cieszę się z faktu, że codziennie trenuję z tak dobrymi piłkarzami pod okiem tak dobrego personelu.