Rezerwy remisują

Rezerwy Liverpoolu zdobyły drugi punkt w sezonie 2010-11. The Reds dwukrotnie byli zmuszeni do wyrównania strat w spotkaniu z Newcastle United. Philip Airey dał prowadzenie Srokom już w 8 minucie, zamieniając jedenastkę na bramkę po tym jak Chris Mavinga faulował go w polu karnym.

Suso zdobył wyrównującą bramkę w swoim debiucie w rezerwach. Gol Hiszpana rozpoczął okres prawdziwej dominacji the Reds, trwający do końca pierwszej połowy.

Samuel Ameobi odzyskał prowadzenie dla Newcastle około 60 minuty gry, wpychając piłkę za linię w zamieszaniu pod naszą bramką.

Jednakże, David Amoo trafił do siatki rywali po rykoszecie na 10 minut przed końcem spotkania, dając Liverpoolowi zasłużony punkt.

Zespół Johna McMahona przybył na Whitley Park mając zamiar budować na punkcie, jaki zdobył w poprzednim tygodniu bezbramkowo remisując z Wigan Atletic.

Hiszpański nastolatek Suso, który ukończył w zeszłym tygodniu swój transfer z FC Cadiz po ustaleniu stypendium, otrzymał szansę oficjalnego debiutu w młodej drużynie rezerw.

W pierwszej jedenastce znaleźli się także Jack Robinson, Andre Wisdom, Michael Ngoo oraz Tom Ince, którzy dołączyli do zawodników takich jak Stephen Darby, Steven Irwin, Amoo i Mavinga.

Jednocześnie w zespole byłego bohatera the Kop, Petera Beardsleya znalazło się kilka znajomych twarzy.

Doświadczony były reprezentant Anglii Sol Campbell rozpoczął spotkanie w sercu defensywy Newcastle, w zespole srok znalazł się również Greg McDermott, syn legendy Anfield z lat ’70, Terry’ego.

Goście dobrze rozpoczęli spotkanie, Darby sprawił kłopot Ole Soderbergowi i potężnie uderzył głową piłkę dogrywaną z rzutu rożnego przez Suso, zmuszając bramkarza Newcastle do przerzucenia futbolówki nad poprzeczką.

The Reds dominowali we wczesnej fazie spotkania, jednak to Newcastle otrzymało rzut karny po tym, jak w 8 minucie Mavinga powalił w polu karnym Aireya.

Numer 9 otrzepał się z kurzu i sam wykonał jedenastkę, pokonując Martina Hansena potężnym strzałem w dolny róg bramki.

Liverpool był wyraźnie wstrząśnięty niespodziewaną stratą bramki, jednak stopniowo zaczął odzyskiwać swój rytm.

W 22 minucie groźne dośrodkowanie Suso z rzutu wolnego zostało wybite sprzed głowy Mavingi przez Campbella na rzut rożny. Dośrodkowanie młodego Hiszpana z narożnika boiska znalazło wprawdzie niekrytego Amoo, ten jednak uderzył ponad poprzeczką.

Następnie, mądre podanie Suso dało Ince’owi szansę na wejście w pole karne, młody skrzydłowy nie potafił jednak zapanować nad piłką w kluczowym momencie.

16- latek napędzał każdą ofensywną akcję the Reds i przyniósł ludziom McMahona wyrównanie w 27 minucie spotkania.

Po otrzymaniu piłki pośrodku boiska na połowie Newcastle Suso popędził do przodu po czym uderzył nie do obrony z 25 jardów i pokonał Soderberga.

Szwedzki bramkarz miejscowych miał wkrótce nowy powód do niepokoju, kiedy został zmuszony do wybicia sprzed głowy Mavingi kolejnego świetnego dośrodkowania Suso ze stałego fragmentu gry.

Liverpool kontrolował grę, a Ngoo był bardzo bliski dania the Reds prowadzenia na pięć minut przed przerwą, kiedy to przepchnął Campbella i doszedł do długiego podania, jednak jego uderzenie z ostrego konta zostało obronione przez Soderberga.

Goście spróbowali przed przerwą jeszcze raz, jednak Suso uderzył bardzo niecelnie.

Liverpool nie potrafił utrzymać tempa we wczesnych etapach drugiej połowy i Newcastle zaczęło obiecująco, jednak strzał Airey’a z dobrej pozycji trafił w boczną siatkę.

Wkrótce szybki rajd gości niemal sprawił, że Newcastle straciło bramkę, kiedy dobre podanie Irwina znalazło Ince’a po lewej stronie pola karnego, jednak niska centra Anglika nie trafiła do Amoo ani Ngoo.

Kolejny strzał the Reds wylądował prosto w rękach Soderberga.

Po kiepskim początku drugich 45 minut zespół McMahona odzyskał kontrolę i strzał Ngoo w 60 minucie gry otarł się o słupek Newcastle.

Liverpool został jednak ukarany za chwilę nieuwagi kiedy w 61 minucie rezerwowy Ameobi wepchnął piłkę do bramki Hansena po tym, jak Ryan Donaldson dograł mu na szósty jard głową piłkę centrowaną przez Airey’a.

Po pogodzeniu się z rozczarowaniem jakim była niezasłużona strata bramki, the Reds znów zaczęli atakować i uderzenie Irwina zmusiło Sodeberga do wybicia piłki końcami palców.

Amoo dał Liverpoolowi wyrównanie w 78 minucie kiedy potężnie przeciął podanie Irwina. Jego strzał odbił się od Paula Dummetta i trafił do siatki.

Robinson mógł dać the Reds zwycięstwo w końcówce meczu, jednak po przechwyceniu podania Michaela Robertsa wpadł prosto na Soderberga. Również Ince był bliski szczęścia, jednak zabrakło paru milimetrów, by zamienić dośrodkowanie Darby’ego na bramkę.

Zawodnik meczu: Suso

Rezerwy Newcastle United: Soderberg, Tavernier, Dummett, McDermott, Campbell (Henderson 62), Grieve, Donaldson (Folan 87), Inman, Airey, Nzuzi (Ameobi 46), Newton. Zmiany: Alnwic, Richardson.

Rezerwy Liverpoolu: Hansen, Darby, Robinson, Irwin, Mavinga, Wisdom, Amoo, Roberts, Ngoo (Bruna 63), Suso, Ince. Zmiany: Flanagan, Chamberlain, Mendy, Cooper.