Gwiazdy o proponowanej sprzedaży

Oficjalnej stronie klubu udało się dzisiaj, podczas turnieju golfowego zorganizowanego przez fundację Mariny Dalglish, zamienić kilka słów z Royem Evansem, Ronniem Whelanem oraz komikiem, Johnem Bishopem, pytając o ich odczucia związane ze spodziewaną sprzedażą Liverpoolu.

Ronnie Whelan:

„Będę szczęśliwy, jeśli ktoś nowy przejmie klub. Możemy spłacić długi i sprowadzić kolejnych graczy. Dopóki się to nie stanie, Liverpool będzie borykał się z problemami. Wszyscy wiemy, że już się boryka – są trzeci od końca po siedmiu kolejkach. Potrzebują czegoś, co wzmocni klub, kogoś, kto się o niego zatroszczy i włoży w drużynę dużo pieniędzy, to byłoby wspaniałe dla Liverpoolu.”

John Bishop:

„Wszyscy mamy pewien lęk przed Amerykanami, ale problem nie dotyczy tego, kto, z jakiego kraju pochodzi, lecz jakim człowiekiem jest. The Red Sox mają bardzo, bardzo silną bazę. Byłem w Bostonie wiele razy i miałem okazję oglądać jak grają i atmosfera jest tak bardzo podobna do tej na Anfield jak to tylko możliwe w przypadku bejsbola. Podobnie jak my mają wielką tradycję, ten sam sposób więzi. Mam nadzieję, że nasi nowi właściciele przeniosą tamte sukcesy tutaj.”

Roy Evans:

„Mam tylko nadzieję, że wszystko zostanie przeprowadzone z należytą ostrożnością. Nie możemy sobie pozwolić na skok z patelni wprost w płomienie. Potrzebujemy kogoś kto przyjdzie do klubu i pozwoli nam zrobić krok do przodu. Nie biorę tego za pewnik, nie wiem czy to nastąpi i nie mam pojęcia czy to właściwa kandydatura gdyż się na tym zwyczajnie nie znam. Zadaniem kompetentnych ludzi powinno być upewnienie się, że klub będzie działał płynnie i powrócimy do dni, gdy wszyscy byliśmy zachwyceni naszymi sukcesami.”