Moyes: On potrzebuje czasu

Menedżer Evertonu, David Moyes wyraził słowa wsparcia wobec Roya Hodgsona. The Toffees pokonali w niedzielę na Goodison Park Liverpool, który wciąż nie może wydostać się ze strefy spadkowej, notując najgorszy początek sezonu w historii Premier League.

Obaj panowie znajdują się w przyjacielskich relacjach, odkąd szkocki menedżer lokalnych rywali The Reds miał okazję przyglądać się pracy Hodgsona w Udinese, ponad dziewięć lat temu.

Szkoleniowiec Evertonu sądzi, że jego vis à vis wciąż przystosowuje się do pracy na Anfield.

- Myślę, że pozycja Liverpoolu nie jest miarodajna.

- Mają dwóch lub trzech znakomitych piłkarzy, każda pozycja obsadzona jest zawodnikiem, występującym w reprezentacji swojego kraju, a kieruje nimi naprawdę dobry trener.

- Gdy pojawia się nowy menedżer, potrzeba czasu. Przez ostatnie lata wiele oczekiwano po Liverpoolu i wydano mnóstwo pieniędzy.

- W Evertonie tak się nie stało i ludzie rozumieją, że osiągnięcie sukcesu jest dla nas trudniejsze.

- Dopiero po pewnym czasie będzie można oceniać osiągnięcia Roya.

Moyes wierzy, że niedzielne spotkanie udowodniło, iż pomimo różnicy w finansach obu klubów, Everton może na równi rywalizować ze swoim sąsiadem.

- Nagrodą za zwycięstwo w derbach są tylko trzy punkty, jednak dla nas jest ono wyjątkowe, ponieważ nieczęsto zdarza nam się pokonać Liverpool.