Niepewny występ Johnsona

Roy Hodgson powiedział dziś, że Glena Johnsona czeka wyścig z czasem, jeśli chce być dostępny na jutrzejsze spotkanie z Blackburn. Anglik nie mógł wystąpić w zeszłotygodniowych derbach Merseyside z powodu problemów z kostką i obecnie przechodzi rehabilitację.

Jeśli Johnsonowi nie uda sie powrócić do pełnej sprawności, na prawej obronie wystąpi Jamie Carragher.

- Glen robi wszystko, żeby zagrać w niedzielę, jednak na obecny moment nie wygląda to najlepiej - mówił Hodgson w rozmowie z Liverpoolfc.tv

- Jeszcze go nie wykluczyłem, ponieważ miałem nadzieję, że gdy wrócimy z Neapolu, będzie mógł już trenować. Niestety sprawy nie potoczyły się tak, jakbyśmy dobie tego życzyli.

- Jeśli Glen nie będzie w pełni sił, jego miejsce zajmie Jamie Carragher. Potrafi zagrać wszędzie, jest bardzo cennym zawodnikiem. On i Steven Gerrard zdają sobie sprawę czym jest Liverpool.

- Jamie to środkowy obrońca i na tej pozycji powinien występować. Nie lubię przesuwać go w inne miejsca, jednak nie byłoby dobre wystawianie młodego Kelly'ego i wykluczanie Skrtela lub Kyrgiakosa. Potrzebujemy doświadczenia.

Podczas gdy niemożliwy będzie występ Daniela Aggera, Fernando Torres, Steven Gerrard i Raul Meireles, którzy nie pojechali na mecz Ligi Europy do Neapolu, powrócą do składu.

- Daniel ma problemy z łydką oraz mdłości, dlatego nie ma szansy na grę przeciwko Blackburn - zakończył Hodgson.