Wywiad z Flanaganem

Przed dzisiejszym meczem rezerw z Blackpool, oficjalna strona internetową ucięła krótką pogawędkę z Johnem Flanaganem. Anglik opowiadał o swojej karierze, a także obsmarowywał błotem swoich kolegów z drużyny.

Po obiecujących występach w drużynie U-18, młody obrońca awansował do drużyny rezerw, gdzie od lata trenuje pod okiem Johna McMahona. 17-letni Flanno mówi o swoim marzeniu, jakim jest gra w pierwszym zespole the Reds, o hobby nie związanym z piłką nożną i gustach kolegów z drużyny.

Najlepszy moment kariery?

Dostałem się do rezerw we wczesnym wieku na początku tego sezonu, więc muszę powiedzieć, że prawdopodobnie to było najlepsze w dotychczasowej mojej karierze. To wielka sprawa być częścią rezerw, ale muszę nadal próbować poprawiać się. Przy odrobinie szczęścia, utrzymam pozycję w drużynie i któregoś dnia przebiję się do pierwszego składu.

Najgorszy moment kariery?

Szczerze mówiąc, to nie sądzę abym go doświadczył. Nie miałem żadnego urazu, ani nic z tych rzeczy.

Najlepszy moment w meczu?

(Chwila ciszy) … prawdopodobnie któryś ze wślizgów. Myślę, że zrobiłem dobry na Johnie Baxterze w zeszłym sezonie, kiedy graliśmy z Evertonem. To był dobry wślizg!

Stadion, na którym chciałbyś zagrać?

Anfield. Bardzo chciałbym zagrać przed fanami Liverpoolu i poczuć tą atmosferę. Jestem fanem the Reds, więc to byłoby super. Oprócz Anfield, chciałbym zagrać na Emirates. To świetny stadion.

Którego zespołu oprócz Liverpoolu śledzisz wyniki?

Tylko Liverpoolu. Jestem fanem całe życie i cała moja rodzina jest czerwona.

Pierwsza koszulka, którą dostałeś?

To była koszulka Liverpoolu, ale nie jestem pewny jaka. Wiem, że domowa.

Kto jest twoim wzorem do naśladowania?

Jamie Carragher. Zawsze jest w pełni skupiony i każdego tygodnia daje z siebie 100%. Trenowałem z nim dzisiaj trochę w Melwood i to było wspaniałe. Było kilku innych chłopaków z pierwszej drużyny, m.in. Glen Johnson i to było świetne, zobaczyć ich z bliska. Możesz się wiele od nich nauczyć.

Twoje najlepsze atrybuty?

Powiedziałbym, że zawsze jestem skupiony. Moje wślizgi i ogólnie gra obronna.

Co możesz poprawić w swojej grze?

Moje tempo i mógłbym być lepszy z przodu. Pracuje nad tymi rzeczami zgodnie z założeniami codziennie na treningach.

Ostatni pobrany album?

Nie jestem pewny. Nie mam tendencji do kupowania wielu albumów. Prawdopodobnie David Guetta „One Love”. Jest całkiem dobry.

Ostatni obejrzany film?

Jackass 3D w zdjęciach. To nie był najlepszy film, ale był okey. Nie widziałem pierwszych części, wiec nie wiem, która odsłona jest najlepsza.

Ulubiony program TV?

To musi być Match of the Day. Lubię również Inbetweeners, ponieważ jest naprawdę zabawny. Szczerze mówiąc, nie oglądam zbyt dużo telewizji.

Kto w szatni jest najgorzej ubrany?

Coops (Alex Cooper). Któreś z jego tenisówek są okropne! Nosi też Nike Air Dunks, które mają chyba pięć lat i są straszne.

Kto ma najgorszy gust muzyczny?

Coops słucha najgorszej muzyki. Interesuje się rapem, więc muszę przyznać, że to nie moja działka. Chris Mavinga również ma szalony gust muzyczny. Victor Palsson także. On interesuje się szalonymi zespołami rockowymi i innymi z tego rodzaju.

Najlepsi koledzy z drużyny?

To byłby Jack Robinson i Michael Roberts. Razem przeszliśmy przez wszystkie stopnie akademii i jesteśmy dobrymi kolegami. Spotykamy się po treningach, chodzimy na jakieś jedzenie i inne rzeczy w tym stylu.

Najzabawniejszy w drużynie?

Suso, ponieważ zawsze się wygłupia i żartuje. On lubi robić psikusy i zawsze jest dużo śmiechu w szatni.

Kto przebywa najdłużej przed lustrem?

To musi być Tom Ince. Zawsze patrzy w lustro po treningach i układa włosy. Zawsze na próżno.

Kto ma największe umiejętności?

Suso. Ma wiele umiejętności. Jest młody, ale naprawdę jest dobrym graczem i każdego dnia ciężko pracuje na treningach.

Najlepszy piłkarz wszechczasów na twojej pozycji?

Cafu. Ciągle biegał do przodu i do tyłu na skrzydle. Jest piłkarzem, któremu naprawdę mocno się przyglądałem. Staram się kilka jego cech wdrożyć do swojej gry.

Pierwsza osoba, która komentuje twój występ?

Tata. Patrzy, jak gram i zawsze dzwoni do mnie i mówi co zrobiłem źle, a co dobrze. To pomaga mi, ponieważ zawsze jest szczery.

Najlepsza rzecz w LFC?

Po prostu to, że jestem tutaj. Przez całe życie byłem fanem i kocham Liverpool.