Ngog pewny zwycięstwa

David Ngog ma nadzieję, że Liverpool zdoła podziękować najbardziej lojalnym kibicom i zakończy rok 2010 zwycięstwem. W środę The Reds zmierzą się na Anfield z Wolverhampton.

Mimo pozycji na dnie tabeli Premier League, podopieczni Micka McCarthy'ego są w stanie sprawić sensację. Udowodnili to na początku sezonu, gdy grając na Old Trafford stracili bramkę dopiero w doliczonym czasie gry.

Czerwoni przystąpią do jutrzejszego spotkania mając za sobą serię sześciu meczów bez porażki na własnym stadionie. Ngog chciałby zamknąć kończący się rok stylową wygraną.

- Zwycięstwa są zawsze bardzo istotne. Chcielibyśmy odwdzięczyć się fanom i wygrać ostatni mecz.

- Gramy u siebie i musimy kontynuować dobrą passę na Anfield - mówi Francuz - Tutaj zawsze jesteśmy pewni siebie zwłaszcza, że zawsze wspiera nas wspaniały tłum.

- Wolves to dobrze zorganizowany zespół, broniący się skutecznie. My musimy wygrać i zrobimy wszystko co w naszej mocy, by to osiągnąć.

- Niektóre drużyny przybywają na Anfield i bronią się bardzo głęboko, jednak jesteśmy na to przygotowani i zrobimy wszystko, aby ich pokonać.