Wywiad z Tomem Wernerem

Prezes Liverpool Football Club, Tom Werner, opowiedział dzisiaj dla oficjalnej strony internetowej klubu między innymi o Kennym Dalglishu, transferach, ciągłym poszukiwaniu nowego dyrektora generalnego oraz o stadionie.

Przede wszystkim Tom, jak Ci się podoba praca - a co za tym idzie wielka odpowiedzialność - z którą zmagasz się na stanowisku prezesa Liverpool FC?

To zaszczyt pracować dla Liverpoolu i wszyscy czujemy, że robimy coś więcej, niż tylko to, czego oczekujemy sami od siebie. Jestem podekscytowany przyszłością, cały czas poruszamy się do przodu i po prostu zaszczytem jest przychodzić do pracy i robić to, co może spowodować poprawę w klubie zarówno w krótkim, jak i długim terminie.

Nie będziesz miał pewnie żadnych wątpliwości, gdyż uczęszczasz na wielkie sportowe imprezy na całym świecie - jak porównasz derby Merseyside do innych wydarzeń, których doświadczyłeś?

Bardzo podobała mi się pierwsza połowa oraz ostatnie dziesięć minut! To był wspaniały dzień, a jeszcze większej wyjątkowości dodał mu fakt powrotu Kenny'ego Dalglisha. Nie ma na świecie drugiego tak ekscytującego miejsca, jak Anfield i czekam tutaj na więcej zwycięstw.

Jeśli potrzebowałeś dowodu na to, że zatrudnienie Kenny'ego Dalglisha było dla klubu prawdziwym powiewem świeżości, to czy niedzielny mecz wystarczająco Ci to udowodnił?

Kenny wspaniale ustabilizował sytuację. On jest wielkim menadżerem, co zresztą wszyscy wiemy, jak również i ikoną tego klubu kochaną przez wszystkich fanów. Zrobił wszystko to, czego od niego oczekiwaliśmy i podniósł kibiców na duchu. Nie mogę się doczekać wielu zwycięstw w przyszłości.

Dlaczego byłeś taki pewien, że Kenny będzie dla nas właściwym człowiekiem do końca tego sezonu?

On oczywiście zna ten klub i pracował tutaj w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Zna historię i pasję, jaką wszyscy wkładamy w ten zespół. Myślę, że jest on właściwym człowiekiem do tej pracy.

Wiemy, że Kenny otrzymał tę pracę do końca obecnego sezonu - czy istnieje scenariusz, w którym dostanie propozycję pracy na stałe?

Pewnie. Na konferencji prasowej powiedzieliśmy, że pasuje on do kryteriów, dzięki którym wybieramy menadżerów. Jest bardzo kompetentny, doskonale zna się na zarządzaniu, zna filozofię klubu i posiada wszystko, czego oczekujemy. Jednocześnie patrzymy na to, co możemy zrobić, aby wzmocnić klub w perspektywie długoterminowej i on z pewnością będzie kandydatem w tych planach.

Jakie cechy powinien posiadać każdy nowy menadżer Liverpoolu?

Tak jak powiedziałem, trzeba rozumieć filozofię Liverpoolu. My ją rozumiemy. Ten klub ma wielką historię. Oglądałem wiele meczów, widziałem ciągłe ataki zespołu, wytrwałość drużyny, która nigdy nie zadowalała się remisem. Możesz zresztą przestudiować słowa naszych wielkich menadżerów, Paisleya oraz Shankly'ego, do których z pewnością można zaliczyć Kenny'ego Dalglisha, jako część tego triumwiratu.

Jesteśmy na początku nowej ery w historii Liverpoolu, po objęciu klubu przez Fenway Sports Group. Jak ważne jest podjęcie decyzji o tym, kto będzie nowym menadżerem?

Nie martwimy się już presją, związaną z tym, czy wygramy, czy przegramy w dowolny weekend. Rzeczą, którą chcemy zrobić, jest przesuwanie się naprzód w odpowiedzialny sposób. Ludzie oczekują od nas pewnego rodzaju przywództwa, które - mam nadzieję - zademonstrowaliśmy wygranymi w Bostonie. Mamy nadzieję przywieźć te same cechy tutaj, którymi są znajdowanie znakomitych menadżerów, takich jakich mamy na Chapel Street. Oczekują od nas poruszania się do przodu w mądry sposób, który honoruje naszą tradycję.

Jaką rolę w tych poszukiwaniach odegra Damien Comolli i jakie zajmie stanowisko w rozmowach na ten temat?

Damien jest wybitnie utalentowany. Myślę, że gdy będziemy kiedyś patrzeć wstecz, będziemy bardzo dumni z tego, co osiągnął. On jest teraz ciągle pod telefonem działając na rzecz klubu i jesteśmy pod wrażeniem jego doświadczenia. Możemy tylko czekać na wyniki.

Oczekujesz przybycia nowych zawodników do końca obecnego miesiąca?

Jestem pewny, że chcesz poznać trochę szczegółów. Oczywiście, ciężko nad tym pracujemy. Naszą główną intencją jest poprawa klubu w krótkim okresie. Wiemy, że są sposoby na tą poprawę i mamy już swoje cele. Chcielibyśmy coś ogłosić, jednak będzie to oparte na długoterminowych decyzjach. To dla nas bardzo ważne, aby wzmocnić klub nie tylko w tym sezonie, ale także i w następnym. Myślę, że nasi kibice rozumieją, iż jeśli możemy poruszać się do przodu i być lepszymi nie tylko w tym tygodniu, ale również w następnym i jeszcze kolejnym, to jest to bardziej istotne niż jakakolwiek krótkoterminowa decyzja.

Zostawmy na razie sprawy boiskowe. Czy są jakieś postępy w poszukiwaniu szefa zarządu klubu? Kiedy będziesz w stanie ogłosić, iż taki człowiek został już znaleziony?

To jeden z powodów dla których tutaj jesteśmy. Rozmawialiśmy już z kilkoma ludźmi. Nie mamy nic do ogłoszenia, jednak zawsze jestem pod wrażeniem, gdy ludzie mają chęć do pracy w Liverpoolu. To jest wielki klub piłkarski, a my spotkaliśmy wiele bardzo interesujących osób.

Wszyscy fani będą również zadowoleni z informacji na temat stadionu - czy jest coś, co możesz nam powiedzieć?

Przykro mi, że mówię niejasno, ale to kolejny powód dla którego tu jesteśmy. Posuwamy się do przodu z kilkoma pomysłami, jednak nie mamy jeszcze niczego do ogłoszenia. Byłoby dla mnie lepiej nie wypowiadać się na ten temat i pewnego dnia powiedzieć: Oto nasza strategia. Mamy jednak zamiar zrobić to w bardziej rozważny sposób.

Jak duża praca stoi przed wami, aby przywrócić Liverpool do czołówki angielskiej piłki nożnej? Czy razem z Johnem (Henrym) robicie wszystko, aby tak się stało?

To utrzymuje nas do poruszania się naprzód. Jak już powiedziałem, to wielki zaszczyt pracować tutaj i czujemy, że jesteśmy częścią zespołu, który przeznaczony jest do tego samego celu. Chcemy wygrywać trofea i kiedy wchodzimy do naszego muzeum i słyszymy słowa o naszych piłkarzach i menadżerach, to nas inspiruje i prowadzi do bycia doskonałym. Wiemy, co należy robić, aby wygrywać i zamierzamy tego dokonać.

Na koniec, jaką masz wiadomość dla fanów Liverpoolu, którzy czekają na odpowiedzi na pytania na temat transferów, nowego menadżera, itp? Co chciałbyś im powiedzieć na tym ważnym etapie w historii klubu?

Rozumiem pragnienie fanów, którzy oczekują iż będziemy skuteczni i szybko odniesiemy sukces. Myślę, że nasz przekaz jest taki, iż ciężko nad tym pracujemy i potrzeba odrobiny cierpliwości. Cały czas poruszamy się naprzód i chcemy poprawić sytuację klubu w tym sezonie. Chcemy osiągać sukcesy, jednak może zająć to trochę czasu.