Profil Luisa Suareza

Rzućmy okiem na karierę Luisa Suareza, którego transfer z Ajaksu potwierdził dzisiaj Liverpool Football Club. Urugwajczykowi do przejścia pozostały jedynie testy medyczne.

Reprezentant Urugwaju, Luis Suarez, ma opinię jednego najlepszych z snajperów w Europie i należy do elitarnej grupy piłkarzy, którzy zdobyli więcej niż sto bramek dla Ajaksu Amsterdam.

Jego imponująca współpraca z Diego Forlanem była charakterystyczną cechą reprezentacji Urugwaju, która na Mistrzostwach Świata w 2010 roku wywalczyła czwarte miejsce, a sam Luis zdobył trzy bramki w sześciu występach.

Jego znakomite występy zostały jednak później pozostawione w cieniu przez kontrowersyjne wybicie piłki ręką z linii bramkowej, za co otrzymał czerwoną kartę w ostatnich minutach dogrywki podczas ćwierćfinałowego meczu z Ghaną.

Suarez jest wielkim bohaterem w swojej ojczyźnie. Jest bardzo szanowany za swoje starania w poprowadzeniu kraju naprzód, nie wspominając o jego zdolnościach do zdobywania ważnych bramek.

Jego wzrost do statusu gwiazdy rozpoczął się lidze urugwajskiej, gdzie zaliczył ekscytujący początek kariery z Nacionalem.

Za czasów gry w "Tricolores" zdobył 12 bramek w 29 występach i pomógł im zdobył ligowy tytuł w 2006 roku.

Bramki nastolatka natychmiast przyciągnęły uwagę najlepszych skautów Europy, co przyniosło transfer do holenderskiego Groningen, gdzie kontynuował regularne zdobywanie bramek.

Wyrobiwszy sobie markę w Eredivisie, zaliczył debiut w reprezentacji 8. lutego 2007 roku w wygranym 3-1 meczu z Kolumbią. Niestety, jego wielki dzień został zrujnowany, gdyż pięć minut przed końcem meczu otrzymał drugą żółtą kartkę.

Pomimo tego, było jasne, że jest zdolny grać na najwyższym poziomie i nikt nie był zaskoczony, kiedy Ajax zgłosił się po niego z wielkimi pieniędzmi w sierpniu 2007 roku.

Jego czas z "Godenzonen" był mieszanką geniuszu i kontrowersji, gdyż jego znakomity dorobek strzelecki został nieznacznie popsuty przez jego talent do niepotrzebnych zdarzeń.

W pierwszym sezonie zdobył 20 goli w 40 występach, a następny był jeszcze lepszy, za co został uznany Piłkarzem Roku w Ajaksie.

W sezonie 2009-10 pomógł zdobyć holenderskim gigantom ligowy tytuł, strzelając po drodze 49 bramek we wszystkich rozgrywkach, dzięki którym został najlepszym strzelcem Eredivisie. Został także uhonorowany tytułem Piłkarza Roku w całej Holandii, jak i w Ajaksie.

Jego świetna forma była kontynuowana na Mistrzostwach Świata i powstały spekulacje, że być może przeniesie się do lepszego klubu na początku sezonu 2010-11.

Transfer nie doszedł jednak do skutku. Jego gol w zremisowanym 1-1 meczu z PAOK-iem w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów zapewnił mu miejsce wśród takich legend, jak Johan Cruyff czy Marco Van Basten, gdyż dołączył elitarnej grupy piłkarzy, którzy zdobyli 100 bramek dla Ajaksu.

Za kontrowersyjny incydent z Otmanem Bakkalsawem z PSV Eindhoven został ukarany siedmiomeczowym zawieszeniem i było jasne, że jego kariera była na rozdrożu.