Reina szczęśliwy w Liverpoolu

Pepe Reina udzielił kolejnego wywiadu, w którym tym razem postanowił zaznaczyć, że jest "szczęśliwy, spokojny i czuje się komfortowo" na Merseyside czym jednocześnie powoli kończy wszelkie spekulacje o swoim odejściu.

Pojawiły się obawy, że reprezentant Hiszpanii może podążyć w ślady swojego rodaka Fernando Torresa i odejść z Liverpoolu. Reina dał wcześniej do zrozumienia, że klub nie spełnia jego ambicji.

Wedle przypuszczeń, bramkarz Liverpoolu jest pod wrażeniem aspiracji pojawiających się za sprawą włodarzy klubu. Reina podczas wywiadu dla hiszpańskiej stacji radiowej Cadena COPE podkreślił, że jest przygotowany do pozostania na Anfield.

- Jestem szczęśliwy, spokojny i czuję się tutaj komfortowo - powiedział Reina. - Patrzę w przyszłość, która według mnie przyniesie sporo szczęścia. Mam nadzieję, że nowy projekt amerykańskich właścicieli będzie przekonujący.

- Oczywiście sprowadził mnie tutaj Benitez, ale to nie oznacza, że jestem niezadowolony z Dalglisha. Mam na myśli nawet coś odwrotnego, bowiem to idealna osoba dla Liverpoolu na chwilę obecną.

- Mówię o swoich przypuszczeniach oraz o tym, co udało mi się usłyszeć od ludzi. Chcemy sprowadzić kilku ważnych zawodników, wzmocnić ekipę i za rok albo dwa Liverpool wróci na swoje pierwotne miejsce, z którego jest w stanie powalczyć o puchary.

Rory Smith