Drużyna warta wydanych pieniędzy

Arsene Wenger i Kenny Dalglish to dwa bardzo różne charaktery i to samo można powiedzieć o ich wydatkach tego lata. Wenger odkładał pieniądze, natomiast Dalglish je wydawał.

Zwycięstwo Liverpoolu okazało się przynieść przyjezdnym natychmiastowy zwrot inwestycji. Jednakże czy kibice, którzy zaklinali Wengera, by ten wydał trochę pieniędzy po tej porażce byliby zadowoleni z widoku Jordana Hendersona, Charliego Adama i Stewarta Downinga - triumwiratu brytyjskich pomocników o łącznym koszcie 43 mln funtów - w koszulkach Arsenalu?

Prawdopodobnie nie na tej podstawie. Jedynie Downing pokazał przebłyski swojej wartości w meczu, który Liverpool wygrał bez ukazania całego potencjału.

Podczas gdy przyśpiewki "Spend some f***ing money" wirowały wokół północnego Londynu, Dalglish bronił swoich wydatków na transfery, odbijając z wigorem zarzuty przepłacania na rynku. "Jeśli chcesz kupić jednego z tych graczy, to przygotuj grubszy portfel," powiedział. "Charlie Adam kosztował nas mniej, niż jego cena początkowa w styczniu." Adam marnował swoje podania, natomiast Henderson był zagubiony. Niemniej jednak, widać było przebłyski świetlanej przyszłości w chwilach konkretnych podań, kiedy przemieszczająca się piłka ukrywała brak szybkości w zespole.

Jose Enrique, kolejny ważny transfer tego lata, zadomowił się dużo szybciej na lewej obronie. Jego rajdy były zagrożeniem dla Arsenalu i rzadko musiał odpierać nudne ataki drużyny gospodarzy. "Odważna? Głupia?", pytał retorycznie Dalglish o swoją politykę transferową. "Czas przyniesie odpowiedzi".

Cena 35 mln funtów Andy'ego Carrolla będzie wykorzystywana jako dowód szaleństwa, jeśli napastnik nadal będzie w takiej formie. Zdołał oddać jeden strzał głową na bramkę, mimo dobrego wsparcia. Brakuje mu wyrazistości, jednak jego zmiana ilustruje odwagę Dalglisha.

Jak tylko Emmanuel Frimpong obejrzał czerwony kartonik, Carroll został zmieniony przez Luisa Suareza, natomiast Liverpool przeszedł transformację. Podwójna zmiana - Raul Meireles zastąpił w międzyczasie Dirka Kuyta - przypieczętowała mecz. Za 22 mln funtów, Suarez to interes roku, a jego ruchy, pomysłowość i świadomość kompletnie różni się od nieporadności Carrolla. Być może kolejny już asystent arbitra mógł uratować Arsenalu pokazując spalonego przy obu bramkach, jednak fascynująca klasa i praktyczność Suareza oraz Meirelesa zasługiwała na nagrodę.

Dalglish przyznał, że pochopnie wystawił urugwajskiego napastnika po turnieju Copa America, kiedy ten zagrał od początku w meczu z Sunderlandem w poprzedni weekend. "Może trochę poniosły mnie emocje", powiedział.

W powietrzu unosiło się jeszcze więcej uwielbienia w jednym narożniku Emirates Stadium, gdzie fani Liverpoolu pokrzykiwali "Dalglish!" Wenger czuł na sobie presje, natomiast jedyne napięcie jakie mogło spotkać menedżera Liverpoolu było z kategorii powtarzających się, kiedy machał raz po raz, żeby odpowiedzieć na przyśpiewki.

Pomijając pytania na temat jego transferów, oto wyraz twarzy człowieka, który wydał mądrze. Wenger natomiast wygląda jak osoba bez wyrazu.

Tony Evans