Wywiad z fanem City

Kibic Manchesteru City Richard Barter w krótkim wywiadzie prezentuje opinię odnoszącą się do niedzielnego meczu z Liverpoolem płynącą prosto z Etihad Stadium.

Jakie odczucia będą towarzyszyć fanom Manchesteru City podczas pojedynku na Anfield?

Trzeba uczciwie przyznać, że gramy z zespołem znajdującym się w niezłej formie, na boisku, na którym rzadko notujemy dobre rezultaty. Chcielibyśmy zobaczyć pozytywną reakcję na porażkę z Napoli. Starsi fani podchodzą do tego pojedynku z lekkim niepokojem.

Dorastałem w Southport i przypominam sobie kilka blamaży, które notowaliśmy w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, nim pokonaliśmy Czerwonych 3-1, o ile się nie mylę w 1981 roku. Tamtej nocy wracaliśmy do domu szczęśliwi.

Piosenka, którą na pewno usłyszymy w niedzielę?

Oh Balotelli

Jest napastnikiem

Jest dobry w rzutki

Ma uczulenie na trawę, jednak kiedy gra

jest cholernie dobry

Urządza sobie przejażdżki po Moss Side z portfelem pełnym pieniędzy

Najlepsza i najgorsza rzecz w byciu fanem City?

Najlepsza - umniejszające naszą wartość poczucie humoru, które rozwijamy od lat. Byliśmy również drużyną, której każdy współczuł - sąsiadów rodem z piekła, oczywiście. Teraz jest dobry czas na bycie Niebieskim. Dużó wskazuje na to, że stoimy w progu wielkiej ery klubu.

Najgorsza - odkąd klub przejął szejk Mansour bin Zayed musimy usprawiedliwiać kibicowanie drużynie jego stażem. Nie jestem sezonowcem.

Niestety, w dzisiejszych czasach piłka nożna jest inna niż kiedyś, dużą rolę odgrywają pieniądze. Drużyny takie jaki Nottigham Forest czy Leeds nie wygrają Premier League jeśli nie trafią w ręce bogatych właścicieli. Fani innych klubów muszą poważnie zastanowić się, czy zespoły którym kibicują odrzuciłby propozycję, którą otrzymał od obecnego właściciela Manchester City.

Zamierzacie wygrać ligę?

Nigdy nie mieliśmy lepszej okazji. Chelsea jest w fazie odbudowy, Arsenal zaliczył kiepski start i będzie borykał się z problemami kiedy Robin van Persie odniesie kontuzję (często mu się to zdarza), gra Liverpoolu i Tottenhamu wygląda nieźle, ale te kluby nie są jeszcze gotowe na wygranie ligi. Patrząc realistycznie, pozostaje tylko United. Drużyna Aleksa Fergusona wie jak odnieść sukces w Premier League, ale to my dotkliwie ją zraniliśmy (wcale tego nie żałuję!).

Myślę, że mamy odpowiedni skład i wiele doświadczeń za sobą by wykorzystać świetny początek sezonu. Patrząc optymistycznie, odpowiem: tak, zamierzamy wygrać ligę. Jednak wiele było już zespołów, które na finiszu sezonu zupełnie traciły formę. Derby na Etihad pod koniec kwietnia będą kluczowe.

Kto jest motorem napędowym drużyny?

David Silva - pokazuje pełnię klasy wśród najlepszych. Za każdym razem, gdy widzę go w koszulce City muszę się uszczypnąć.

Gracze Liverpoolu, których się obawiasz?

Suarez będzie trudny do upilnowania, Carroll zawsze dobrze radzi sobie z City. Bellamy, jeśli zagra, również może udowodnić na co go stać.

Słabe punkty Manchesteru City?

Obrona częściej niż powinna popełnia błędy przy wrzutkach w pole karne. Będziemy musieli zagrać uważnie z tyłu. Oczekuję, że Jimmy Milner, Gaz Baz i Yaya Toure wspomogą obrońców kiedy Liverpool będzie naciskał.

Jaki wynik przewidujesz?

Liczę na dobry mecz obfitujący w bramki. Coś mi mówi, że będzie 2-2.