Dalglish: Zabrakło szczęścia
Kenny Dalglish nie ukrywał swojej frustracji po remisie 1:1 z Blackburn, jednak pochwalił swoich piłkarzy za wysiłek jaki włożyli w grę. Szkocki menedżer the Reds wyraził także zadowolenie w powrotu do składu Stevena Gerrarda.
Pomimo dominacji w posiadaniu piłki, gospodarze schodzili na przerwę przegrywając, po tym jak piłkę do własnej siatki skierował Charlie Adam.
Gospodarzom udało się odrobić straty dzięki uderzeniu Maxiego z 53. minuty. Niestety, niewykorzystane okazje w końcówce meczu pozwoliły Blackburn wywieźć z Merseyside jeden punkt.
- Moje wnioski po dzisiejszym meczu są takie same, jak po kilku poprzednich - powiedział Dalglish na konferencji prasowej
- Zrobiliśmy więcej niż trzeba było, aby wygrać i stworzyliśmy więcej sytuacji niż było konieczne.
- Występ mógł być odrobinę lepszy, ale nie narzekam na niego, podobnie jak na liczbę sytuacji bramkowych.
- Jednak ponownie strzały nie przełożyły się na gole, a bramkarz rywali dokonał kilku fantastycznych interwencji.
- Większość tego, co robimy, robimy bardzo dobrze. Trochę szczęścia, może nieco więcej wiary w siebie i golkiper w kiepskiej dyspozycji, te czynniki mogłyby okazać się pomocne. Nie możemy jednak kontrolować przeciwników, tylko siebie.
- Gdy nasze strzały były skierowane w światło bramki, wszystko zależałoby od bramkarza. Większość z nich obronił. Wciąż będziemy grać w ten sam sposób i robić to co do tej pory.
Piłkarze Liverpoolu schodzili po pierwszej połowie z twarzami w dłoniach, kiedy mocne uderzenie głową Andy'ego Carrolla obronił Mark Bunn.
Piłka wyleciała na rzut rożny, a po strzale Daniel aAggera piłkę z linii bramkowej wybił Adam Henley.
- Strzał Andy'ego był wspaniale obroniony, podobnie jak ten wykonany przez Daniela.
- Najważniejsze jest dla nas podejście piłkarzy oraz to, że w ostatniej minucie wciąż naciskali i walczyli o zwycięstwo. To odwieczna cecha Liverpoolu i miło jest widzieć, że obecny skład jest zdeterminowany tak samo, jak zespoły przed laty.
- Wówczas nie wyrządziło to klubowi żadnej szkody i nie wydaje mi się, aby miało się to zmienić.
- Występ nie był bezbłędny, ale wielu ludzi byłoby zadowolonych z takiej gry - dodał Szkot.
Jedynym pozytywnym aspektem dzisiejszego meczu było powrót do akcji Stevena Gerrarda, który spędził na boisku 21 minut. To jego pierwsze spotkanie od października.
- Radził sobie naprawdę dobrze podczas treningów, wygląda dobrze i potrzebuje teraz gry, aby powrócić do pełnej sprawności.
- Dla nas trudnością było zadecydowanie o tym, kto ma opuścić boisko. Nie graliśmy źle. Zazwyczaj, kiedy drużyna się męczy, możliwości widać gołym okiem, ale dziś nikt w ten sposób się nie wyróżniał.
- Musieliśmy zrobić coś, aby wygrać, wprowadziliśmy na boisko Steviego i Bellersa (Craiga Bellamy'ego) i z odrobiną szczęścia prawdopodobnie zdobylibyśmy komplet punktów - podsumował King Kenny.
Komentarze (39)
Człowieku nie przesadzaj ,nie jestem kibicem LFC ale sam wiem że to była wpadka przy pracy ,a takie zawsze się zdarzają.Prawda taka ,że tak dobrze grającego Liverpoolu nie było od sezonu 2008/2009 i mówienie tu coś o zwolnieniu Daglisha jest dla mnie śmiesznie ,moje zdanie jest obiektywnę bo jak mówiłem jestem kibicem srok nie lfc ,ale widzę jak gracie ,mamy teraz szczęście bo ani mój klub ani wasz od dawna nie przeżywał tak dobrego okresu ,ale nie wszystko od razu czasami potrzeba czasu aby się podnieść tak samo jak potrzeba czasu aby upaść
Pozdrawiam kibic Srok ,Szczęśliwego Nowego Roku i powodzenia w Piątek :P
Smutna prawda
No i po co taka wypowiedz bo nie rozumiem nie mam nic do Kennego no ale cóż trzeba przyznać że na trenera to on się nie nadaje .
Siddo
Bez taktyki to nawet piłkarze z wyższej półki nic nie zdziałają .
No i po co piszesz to na stronie fanowskiej . Nic tym nie zdziałasz a mógłbyś takich wypowiedzi nie dawać trochę pokory
za takiego Hendersona dałbym max 3mln.
mamy6 miejsce w tabel i podejrzewam że wyżej nie skończymy i na co chcecie czekać... nie będziemy go trzymać na tej posadzie z sentymentu
Benitez wracaj !! :P
Gdzie ?
-wypożyczyć Carrolla do jakiegoś słabszego klubu aby złapał formę .
-kupić napastnika np( Cardozo, Lewandowski, )
Starczy , A Suarez niech przestanie machać rekoma jak mu coś nie wyjdzie to bedzie gral lepiej
Jestem kibicem wiernym od wielu lat.. i az zal ogladac!!
Szczescia moze brakowac przez 2 lub 3 mecze a nie przez miesiace !!!
Dlaczego tylko nas dopada ta niemoc strzelecka.
Potrzeba 2 lib 3 rasowych kilerow i tyle, najlepiej takich jak DS z chelsea co by po budzzecie nie poszlo.
ps jakos Baba z NU potrafi zdobywac te bramki a kosztowal NIC.
Trza ograniczyc wydatki!! i zatrudniac KILEROW.
Ale po raz który w tym sezonie?! ;(
Co nam z jednego zawodnika jak reszta gra padake . Potrzebny nam jest trener który po takim meczu dał by im taki opier** że by nie wiedzieli jak się nazywają . Bo jak widać Kenny takim trenerem nie jest tylko zwala wszystko na szczęście .
Pozdrawiam i życzę samych zwycięstw w nadchodzącym roku Kibic Srok
Pozdrawiam i życzę samych zwycięstw w nadchodzącym roku Kibic Srok
Pozdrawiam i życzę samych zwycięstw w nadchodzącym roku Kibic Srok
Purslow popełnił straszny błąd zwalniając go.