Remis z Kogutami

Eh....

Czemu nie mogli tego strzelić ? ;/

YEAHHHHHHHHHHHHAAAAAA!!! Kocham nasza OFENSYWE!

z nieba do piekła ale dalej wierzymy!

Dzieki Andy.

Straciliśmy 2 pkt i tyle...

Pozostaje nadzieja na puchary krajowe.

ej boże

Dobra trzeba się pogodzić na TOP 4 nie ma szans, oby tylko nasi grali coraz lepiej bo jak najbardziej widać progres u niektórych.

Jeżeli nie da się wygrać trzeba zremisować

Caroll Potwierdza nieziemskie umiejetności....
SKRTEL MOTM!!! Co On tam dziś wyprawiał w obronie!

Do skrzydła i dośrodkowanie, i znowu

Andy Patol.....

ahh, to posiadanie piłki ...

Mieliśmy trochę pecha ale nie ma co narzekać,remis z Tottenhamem też nie jest zły. Ale trzeba wygrać teraz kolejny mecz.
Trzeba być dobrej myśli!

po każdym meczu będziecie pisać bye "top4"?
do top4 mamy 4pkt co spokojnie mozna odrobic.

Mecz wyrownany szkoda moglismy strzelic ;/ jakby suarez gral od poczatku to pewnie by strzelil ale i tak 1 ptk to tylko 4 do chelsea

Boże, jakim cudem?

Mimo wszystko brawa dla chłopaków.

Szkoda ale brawo za walkę kocham Was! 4 punkty do czwartego miejsca to nie tak dużo.YNWA!

Jak mnie wkurzają te wrzudki na Carrola ;/

kolejny remis na wlasnym stadionie jak my nie wygrywamy u siebie to gdzie mamy szukac punktow,szkoda ze nie strzelilismy jednej upragnionej bramki miejmy nadzieje ze w meczu z MU bedzie lepiej

bardzo wyrównany mecz z lekką przewagą naszych, ale co z tego skoro nie jesteśmy wstanie sforsować obrony Spurs. Kilka razy się udało ale zabrakło precyzji. Nie skreślajmy jeszcze TOP 4, jednak zostało trochę tych meczów do końca sezonu...YNWA

Mimo wszystko mam zły humor.. :/

no i kolejny remis, a mozna to było wygrac:(
aaajjjjj!!

GRamy jak nigdy, nie wygrywamy jak zawsze

W podawaniu piłki wzdłuż boiska jesteśmy mistrzami.

We Are Liverpool! ...

Nie wierzę. Ja kur*a po prostu nie wierzę w ten remis. Nie wierzę i nie uwierzę. Ja pierd*ole,z taką skutecznością to o TOP4 możemy POMARZYĆ. I minusujcie sobie ile chcecie, taka jest prawda. YNWA

Gra bardzo przewidywalna,krążenie z piłką wokół pola karnego przez cały mecz.

Jakie bye top4 ? W tabeli po tej kolejce nic się nie zmieniło... tak jak były 4 punkty do 4 miejsca tak i są... nie dramatyzujcie pls...

Jezior94

To prawda, niby tylko 4 punkty do Chelsea, z tym, że za tydzień gramy na Old Trafford więc będzie bardzo trudno utrzymać ten dystans nie mówiąc już o zmniejszeniu

Nie mamy pomysłu na ataki, bardzo dobrze konstruujemy akcję, ale jak przychodzi do zagrania tej ostatniej piłki, do oddania tego ostatniego strzału to po prostu odwalamy jakieś gówno.

Ogarnijcie się, remis z Tottenhamem to zły wynik? Mogliśmy wygrać, owszem, ale mogliśmy równie dobrze przegrać.

Cat: Zero goals in 2012, two minutes playing time.
Torres: Zero goals in 2012, 600 minutes playing time.

Ach ten Andy mistrzem zartów bo uznam ze ten strzal w szestnastce to byl dowcip;).Pozdrawiam;)

Płakać się chce...

Gdyby Carroll grał tak jak przeklina ...

Ta słaba skuteczność świadczy o tym, ze Kenny nie ma pomysłu jak zestawić naszych grajków. Od początku sezonu ten sam problem, ehh.......

Suarez powinien zagrać od początku . Mecz słaby ,nudny i chyba żadna z drużyn nie zasługuje na 3 pkt . Ciężko będzie w tym Lutym , nie ma co . Jeśli chodzi o Top4 , to niby mamy tylko 4 pkt straty ,ale warto zauważyć z kim teraz gramy , każdy mecz , to będzie męczarnia.

Tak sie zastanawiam wogole na prostopadlym podaniami? Widzieliscie jakies w wykonaniu LFC ostatnip w tym sezonie ? Bo ja nie :/ wrzutki to szkoda gadac, pensje bym za to poucinal i to o 99%! YWNA! Nie ma to jak sie dobrze w.urwić na koniec dnia! Jak ja nie nawidze poniedzialkow!

Zremisowaliśmy i... ciekawe czy znowu zacznie się nawijka na Karola :p
Według mnie Karol ZDECYDOWANIE na plus zaliczy dzisiejszy występ :)

Z tym Carrollem to jesteście bardziej przewidywalni niż zwody Bale'a.

Dawson zawodnikiem meczu. To jego zasługa ze 8 raz remisujemy na Anfield

Jak zwykle mnóstwo wrzutek na Carrolla, jak zwykle 90% do dupy, a pozostałe 10% pierdzieli sam zainteresowany. Ale ładnie pocisneliśmy Koguty!

Carroll nie zagrał tak źle, ale hejterzy widzą tylko jego błędy, nie widzą pozytywów. Dobrze dziś zgrywał piłkę i kilka razy ładnie odbierał ją rywalom. Mógł trochę lepiej przyłożyć się do tego jednego strzału ale ogólnie występ Andyego na plus

Do komentujących: zdajecie sobie sprawę, że graliśmy z Tottenhamem, a nie jakimiś tam ogórkami? Remis to nie jest tak fatalny wynik jak wielu tu pisze, choć z gry to faktycznie mieliśmy od nich więcej.

Komentatorzy canal+ chyba wzięli sobie na cel krytykowanie Liverpoolu bo bez przerwy narzekali na naszą grę a nie słyszałem żadnego nieprzychylnego komentarza o kogutach dzisiaj, chociaż grali gorzej i mieli jeszcze mniej sytuacji niż my

Piszecie TYLKO 4 do Chelsea. Ale nie zapominajcie że w sobotę Old Trafford nas czeka, a potem derbowy z Evertonem, więc remis dzisiejszy trzeba traktować jako porażkę!

Dziękuję i życzę miłej i spokojnej nocki :)

Mecz był straszny, nasza gra niespecjalnie cieszyła oko. W okolicach 20 metra każdy atak umierał! Nasza środkowa formacja dzisiaj wogóle się nie popisała, pełno niedokładnych podań i zero gry do przodu:/

Carroll naprawdę grał dobrze spartolił tylko ten jeden strzał, gdyby to wsadził byłby absolutnym bohaterem. Andy królował w powietrzu przyjmował odgrywał piłkę czyli to samo co w dwóch ostatnich spotkaniach tylko tego cholernego gola zabrakło gdybyśmy wygrali to pewnie Andy zostałby graczem meczu ...

ehhh...a moglo być tak pięknie,który to raz...
bardzo niedokładnie spearing,oj bardzo
mieliśmy kilka dobrych sytuacji...no ale cóż,nie udało się:(
Oby z mułami było lepiej...

A i jeszcze jedno, za mało strzelamy z dystansu, zdecydowanie za mało

JAJOLFC- Henderson podał prostopadle do Bellamiego i ten podał do maxiego który strzelił gola Chelsea w meczu Carling Cup

bez ładu i składu, wrzutki za niskie, strzały nie celne - walka była i za to wielki +

Znów dobry mecz Spearinga! oby tak dalej. niech teraz jeszcze znajdzie Kenny kogoś zamiasta Adama.

Jak Carroll mógł zje**ć taką stuprocentową sytuacje!?

SŁABY NUDNY MECZ? I już dzieci na Carrolla jadą, zaraz inny inteligent napisze Kenny Out, standardowo zabrakło skuteczności.
Byliśmy lepsi, ale po co komu wykorzystywać takie sytuacje jak ta Suareza czy Carrolla...

Tylko skuteczność jest do poprawy. Reszta bez zarzutu

Ile ja zdrowia przez nich strace ;/ Ale i tak kocham ten klub.

Niedosyt pozostaje...

Mnie zastanawia sposób wykonyania rożnych. Choć co piąty mogliby wykonć krótko, zwłaszcza, że wrzuty nie szly i zwłaszcza po wejścu Suareza.

K*rwa zremisowaliśmy z dobrze dysponowanym Tottenhamem , a niektórzy lamentują jakby nie wiadomo co się stało ! I znowu te pojazdy na Carrolla (!!!) Rzygac się chce , że wszystko jest na niego , akurat dzisiaj wykonał kawał dobrej roboty... Dajcie na luz , zespoł z ktorym gralismy jest przed nami w tabeli , trzeba się skoncentrowac na sredniakach , no i oczywiscie w sobote na MANU !

Mogę się założyć że Carrol tym strzałem trafił w tego biednego kota ;/

niedosyt...to za mało.

Znowu Carroll kozlem ofiarnym...Andrzej zagral dobry mecz swietnie zgrywal glowkami! ogolnie koguty nie wiedzialy co sie dzieje,cislismy ich az milo ale niestety jak juz ktos zauwazyl brakuje nam ostatniego podania;/ szkoda bo znowu stracone 2 pkt a teraz z mułami...no ale sytuacja w tabeli nie jest zla 4 pkt do 4 miejsca.

strzal Carrolla z prawej nogi z 11m przemilcze

W sytuacji Carrolla ja rozumiem przestrzelić kilka centymetrów nad bramką, ale on strzelił 5 metrów nad i 3 obok:D

Takie mecze trzeba wygrywać do jasnej ciasnej. A swoje okazje mieliśmy. A Carroll nie grał źle, ale też nie mega dobrze. Fakt, spartolił, ale oceniamy za całokształt, a nie jedną akcję.

znowu kuzwa zremisowalismy wygrany mecz;( Downing nie powinien nawet sie pojawic na boisku za wysokie . szkoda ze dirk zszedl bo nie zasluzyl, marny wystep craiga.

Może zrehabilitują się na Old Trafford? Szanse na jakieś są ale wątpliwe w to aby wygrać...

jedyna szkoda że Kenny nie zmienił kogoś ze środka :) ogólnie mecz mógł się podobać ! brawa Pepe !

Kot i tak atrakcją meczu...

Dobry mecz, szkoda, że brakuje skuteczności.

Gdzieś tam wyczytałem, że dobrze konstruujemy akcje... tylko jakie, nasze akcje zatrzymywały się przed polem karnym i dalej nikt nie wiedział co ma robić;/ Podania prostopadłe? Dawno takiego nie widziałem, Carroll całkiem niezły mecz moim zdaniem zagrał... Jak to kiedys ktoś powiedział "Wrzucajmy piłki na Carroll'a, ma 195 cm to sobie poradzi..." Nie zagraliśmy dobrego meczu bo dobry mecz kończy się zwycięstwem, tym bardziej u siebie.

Wrzutki tragedia! Carroll musi nauczyć się gry siłowej, nie może tak być, że taki wielki chłop pozwala się przewracać i biega potem z płaczem do sędziego. Musi wyhodować wreszcie cohones! Tak jak Fowler, jak ktoś go podcinał to od razu wstawał dopóki piłka była na boisku walczył o nią do końca!

Walenie głową w mur (bez urazy dla usera głowy =) ). Zero pomysłu na grę. Jakby mi ktoś powiedział, że ten zespół z pierwszej połowy i ten z drugiej ubrany na czerwono to ten sam team, to bym go wyśmiał. Jedziemy dalej, teraz Utd. Trzeba być dobrej myśli! YNWA dla tych, co wierzą!

Według mnie tylko nasza obrona stanęła na wysokości zadania i to aż nadto! Skrtel, te jego wjazdy, Agger nie gorzej, Johnson i Kelly b. ładnie w ofensywie, chociaż ten drugi mógłby poćwiczyć trochę wrzutki.

Kuyt przed meczem: ,,Jesteśmy pewni siebie"....

Nie wykorzystaliśmy tego, że tottenham przyjechał tu osłabiony i z myślą wywiezienia tylko remisu, byli łatwym kąskiem dla nas niestety nie wykorzystalismy tego..

Kurde noo ! A wy znowu z tym Carrolem ... Andy rozegrał przyzwoity mecz. Poprostu ta skuteczność ! To jest poprostu pech , z czasem ta skuteczność wróci . Mósimy tylko cierpliwie czekać . A Top4 jest w zasięgu ręki !! To było wiadome że Liverpool w tym sezonie nie będzie mistrzem ponieważ kupiliśmy dużo piłkarzy i oni muszą się zgrać. Sezon temu tak samo były z Manchesterem City bo kupił piłkarzy którzy teraz grają w głównym składzie i dopiero w tym sezonie się bardzo ładnie zgrali ...Dlatego mówię . Trzeba cierpliwie czekać ... YNWA !

Tyle razy już byłem wkurzony na nasz kochany Liverpool w tym sezonie że powoli się przyzwyczajam do remisów na własnym obiekcie... szkoda że było ich aż 8.

Razi brak skuteczności, na tyle stałych fragmentow gry praktycznie zero klarownych sytuacji. Wg mnie problemem dzisiaj byla 2 linia. Gerrard z Adamem to nie jest dobre ustawienie.Skrtel MOTM fantastyczne postepy ten chlopak zrobil w tym sezonie. Glen tez swietnie. Carroll gra co potrafi pilkarsko narazie na wiecej go nie stac. Mecz obnaża to z czym borykamy sie od poczatku sezonu, obiektywnie na ta chwile nie zaslugujemy na wyzsze miejsce w tabeli.

Andemu brakuje techniki wali na siłę. A pozatym całkiem dobrze dzisiaj zgrywał piłkę i podawał.

Ja się tam ciesze z wyniku. Co jak co ale to są koguty - w tym sezonie bardzo mocny zespół! Po takich wygranych jak z City, United i teraz remis z Tottenhamem to bilans z zespołami 1-3 mamy 8pkt w 4 meczach! Zmniejszyliśmy w dodatku minimalnie, bo minimalne ale zawsze przewagę do Chelsea! To tylko 4pkt! W dodatku mamy jeszcze mecz z The Blues u siebie i z Arsenalem u siebie! A w cale nie jest powiedziane, że za tydzień będzie 0pkt jak to niektórzy tutaj piszą - Carroll się nam rozkręca!! Więcej optymizmu Panowie!

Adam miał chyba jedno dobre dośrodkowanie, to na Kuyta w całym meczu, poza tym to mam wrażenie, że tylko zwalniał nasze akcje -.-'

@martinpiotr29 co masz do Kuyta? Gdyby grał 90 minut to z Suarezem może by coś ugrali na koniec, a i tak przez cały czas biegał jak szalony

W tym sezonie ustrzeliliśmy już 15 słupków, 3 poprzeczki i 7 Scottów Parkerów

Dobry mecz Spearinga??!!chyba ze grał z koszulką spurs!
Kelly niech sobie dośrodkowania potrenuje,zreszta downing też!
Adama wole nie komentować...
Na plus napewno Andy,Gerrard,Luis też troszke powalczył..ale miał swoje sytuacje,szkoda!Brakowało mi Enrique.

W sondzie brakuje głosu dla Kota :)

Lyzwa7~to nie "dzieci jadą na Carrolla" tylko ludzie którzy oglądają jego mecze od początku sezonu i mają już dosyć gadania - "grał dobrze, ale zabrakło szczęścia, gra coraz lepiej, wreszcie się odblokował, musi się zgrać" itp. itd. Sprawa jest prosta - jest napastnikiem i ma strzelać bramki! Fakt nie mamy skrzydłowych i kogoś kto by mu posyłał podania co minute, ale mimo wszystko co mecz ma okazje a nic z tego nie wynika.

jesteśmy okropnie przewidywalni..jedynie Suarez wykazuje trochę wyobraźni

No fakt mamy te dwa mecze jeszcze u siebie, ale inne drużyny strzelają bramki a my nie ...

Mecz dobry, ale nie powalajacy. W dalszym ciągu brak skutecznosc, ktora musi zostać poprawiona. Milo zobaczyć Suareza na boisku ;))
YNWA!

200% sytuacja Bale'a z końcówki meczu pomogła mi się wyzbyć rozczarowania. Graliśmy, co to dużo ukrywać, z drużyną silniejszą na tę chwilę od Liverpoolu, na pewno łatwiej zaakceptować remis z Tottenhamem, niż całą plejadą ogórków, które uradowane wywoziły z Anfield jeden punkt.

Cała drużyna, łącznie z menadżerem, utrudniła sobie ten sezon. Gdyby nie remisy z Sunderlandem, Norwich, Swansea, Stoke, Blackburn - dziś nie musielibyśmy żałować kolejnych straconych dwóch punktów z czołową drużyną.

Resztę żali lepiej przelać na forum.

Najpierw większość mówi: "jedziemy po top 4", "z taką grą top 4 na pewno będzie nasze" i podobne teksty, a coś przegramy czy zremisujemy to od razu teksty typu: "żegnaj top 4", "ale jesteśmy słabi", a najbardziej rozbawiło mnie jak ktoś powiedział że jesteśmy lepsi od Tottenhamu bo to nieprawda to nie my jesteśmy na 3 miejscu tylko oni.

Lubimy remisować na Anfield, szkoda.

Spearing dobrze w defensywie, ale rozgrywanie dzisiaj wyraźnie słabiej. Adam, Downing bez komentarza! Żaden z nich nie potrafi dobrze wrzucić piłki czy posłać podanie otwierające napastnikowi drogę do bramki. Kelly całkiem nieźle, oczywiście dużo gorzej w ataku, jednak całkiem nieźle udawało mu się uspokajać Bale'a

wszyscy oczekują od Carrolla, że będzie świetnie grał głową, bo jest wysoki... i co z tego... wg. mnie on lepiej gra nogami, co z resztą widać. Bardzo dobrze grali tylko nie podoba mi się to, że wszystkie piłki idą na Carrolla... przecież nie on jeden gra w Liverpoolu. Powinni ufać sobie bardziej.

Liverpool dzisiaj bardzo dobrze grał ale naprawde skuteczność szwankuje i to mocno... Ale LFC całkowicie zdominował Tottenham...

Andy poza schrzaniona setka, rozegral dobry mecz

Po raz kolejny miałem Deja Vu.

ddc17 "strzal Carrolla z prawej nogi z 11m przemilcze" pewnie tuska w samolocie zobaczyl:P

Nie trzeba być mózgiem żeby zauważyć, że te dobre mecze z mocnymi rywalami to tylko zasługa nadludzkiej ambicji kilku naszych podstawowych zawodników. Potem przychodzi słabszy rywal i widać jak na dłoni brak koncepcji i chaos w ataku:/

Powiem Wam tak, wynik wynikiem ale cieszy mnie, że w sondażu na najlepszego zawodnika meczu w końcu jest "SUAREZ"!

Możemy krytykować za brak skuteczności, ale ja i tak KOCHAM Liverpool i zawsze będę im kibicował;) Zdarzają się dobre i słabsze momenty ale taki jest już futbol :)

@buh Andy poza schrzaniona setka, nic dla zespołu nie dał

Głowa- wmów mi jeszcze, że Carroll grał słaby mecz. Do najgorszego na boisku Dirka NIKT się nie przyczepił, a Andy'ego standardowo się obwinia, to samo Charliego.
Graliśmy całkiem nieźle brakowało skuteczności, a teraz milion komentarzy "żegnaj top 4", "Co ten Carroll robi", tak piszą dzieci, które się filmują po jednym meczu, w dodatku z drużyną w dobrej formie, której na mało co pozwoliliśmy, stwarzając przy tym lepsze sytuacje i dominując przez większość spotkania.
Ale zawsze marudzenie musi być i to zawsze na Andy'ego, i Charliego.
Dirka się nie czepiają.

kot zagrał dobry mecz. już ma 3% w głosowaniu xD

Lipa i tyle. Chodzi oczywiście o wynik, bo gra naszych jest super,tylko te dośrodkowania. Walczymy dalej, mam nadzieje, że Bóg da nam tą Ligę Mistrzów bo na nią moim zdaniem ewidentnie zasługujemy, tylko brakuje nam SZCZĘŚCIA.

Chelsea ma swojego Lamparda to Liverpool ma własnego kota

Miensol, chyba slepy jestes. Zobacz wystep Andiego jeszcze raz. nie lubie Carolla, ale rozegral dobre zawody. nie wybaczam 100% okazji

@Miensol nie odnosze sie do gry Kuyta bo gral dosc dobrze, ale mowie o tym ze przed meczem pilkarze byli zbyt pewni siebie, ale na boisku nic z tego nie wyniklo;//

Doping był przedni ;]

Dobra ludzie już sie tak nie podniecajcie tym kotek tylko skupmy się na grze naszych...

szkoda tego meczu, bo mielismy szanse wygrac.
lecz Bale mogl nam jeszcze bardziej humor popsuc

Niektórym to się chyba stronki pomyliły, to nie Barcelona, że będziemy co tydzień 5:0 wygrywać. Liverpool nie jest w swoich latach świetności ale będzie, a wy narzekając na wszystkich nie pomagacie. Dobranoc ;)

Carrol grał dobrze tylko na tle swojego poziomu z poprzednich meczy. Dla mnie wysunięty napastnik gra dobrze, jeśli strzela gole, albo chociaż stwarza sytuacje. Andy grał dzis przyzwocie. Mówcie sobie co chcecie. Nie jestem jego krytykiem, ale też fanem, dla mnie po prostu nie pasuje do Liverpoolu. Ja bym widział Bellersa z Suarezem w ataku i byłaby cud malina. Denerwuje mnie np ta sytuacja z 7 metra. Piłka idealnie na nodze a on sie zachował jak trampkarz. Rozumiem, każdemu się zdarza, ale bez jaj, w takim momencie? Nie wiem ,czy ktos to jescze zauważył, ale mnie to frustruje, że po każdym remisie albo porażce duzo osób pisze:spokojnie, mamy jescze duzo czasu, tylko w nastepnej kolejce trzeba wygrać...Powiedzcie mi jak my mamy wygrać (pomijając mecze z najlepszymi, co jest dla nas wszystkich już normą), jeśli najwięcej strzałów celnych oddaja nasi obrńcy/ Robimy sobie wszyscy nadzieję na poprawę skuteczności i zawsze sie kończy tak samo. Nie licząc przebłysków. A, i denerwuje mnie również, jak piszemy ,że to przez pecha. Nie ma ku*wa czegoś takiego. Albo umiemy strzelać, albo kur*a nie. Ja codziennie modlę się o to, by dzisiejszy Liverpool stał sie tym Liverpoolem , w którym się zakochałem. Dziś na pochwałę zasługuje jak dla mnie Glen, Adam i Bellers. No i Stevie. Miłych snów wszystkim życzę, YNWA.

I wkur*ił mnie Bale tym symolowaniem, po którym go nasz Danielek prawie pobil :D

@gmcars- bez jaj znowu. Nie komentujesz porażki 4:0 z WHL.

Jestem zniesmaczony dzisiejszym wynikiem. Bałem się tego meczu, że możemy przegrać. Nigdy nie byłem optymistycznie nastawiony do meczów w wykonaniu naszej drużyny. Teraz czekam na motywację naszego zespołu i zwyciestwo z united. GO GO THE REDS!!!

@gmcars. Gra nie był tragiczna, my nie umiemy wykańczać akcji i tu jest problem.

Panowie ale jeśli wygramy z Cardiff w finale to będziemy grać w LE. Moim zdaniem nie jest źle, trzeba powoli się odradzać a taka LE na pewno by pomogła drużynie. Na LM jeszcze przyjdzie odpowiedni czas, spokojnie panowie ta magia z LM wróci na Anfield;) Mogę być tego pewny.

DO scouser1892
Ok. Zeby wykanczac akcje trzeba je kreowac. Ile celnych strzalow dzis oddalismy? Same wrzutki na 7 metr do Andy C. nie wystarcza jezeli chce sie myslec o wyzszych celach niz tylko gra w Lidze Europejskiej

Ogladalem stary ogladalem.
Jay oddal 1 powtarzam 1 ladny strzal w kierunku bramki Friedela. Kelly oddał 1 powtarzam jedno dobre dośrodkowanie w pole karne.

Słaby mecz to to nie był więc już nie przesadzajcie, zabrakło skuteczności której braknie o wiele często w tym sezonie i to jest Nasz problem nad którym musimy popracować jeśli chcemy coś ugrać.

As I expected - there were better things to do, on Monday evening !!

Wprost nie mogłem się doczekać takiego meczu, nie tam żebym źle życzył drużynie i kibicom, w żadnym razie, ale uwielbiam taką tandetną psychologię tłumu i postawy w stylu umarł król - niech żyje król. Pamiętam mecz z Man City, po nim pisałem, że nie chcę robić za Hołdysa, mówiąc o postawie i poziomie wypowiedzi, twardo trzymając się swojego, że jeszcze dużo do zrobienia. Wtedy była wielka fiesta, był Andy Caroll i okrzyki "KOCHAM LFC", dziś nie wyszło i znów wracamy na stare śmieci. Czy samodzielne myślenie to cecha 15% piszących tu osób? Czy dalej wojowanie w stylu "bo kolega kolegi jest bardziej opiniotwórczy" pozostaje domeną? Pozdrawiam, a i przy okazji jest dużo do zrobienia bo Koguty były dziś do ogrania.

aleksanderpiatukh
Tu sie mylisz bo akurat dzis pokazal ze potrafi grac w pilke i jeszcze bedzie z niego prawdziwy rasowy napascior !!!!!!!!!!!

aleksanderpiatukh
napisalem ze jeszcze bedzie a nie ze juz jest, a w Fife chyba ty duzo grasz skoro wiesz, ze sie tam rozwija bo ja akurat o tym nie wiedzialem - madralo!!!

Carroll po drobym meczu jest drewnem i do dupy pięknie po prostu:)

Pech ciągle prześladuje nasze uderzenia na bramkę. Grają bardzo dobrze ale za mało skutecznie. Znów dobry mecz z dobrym rywalem.