Roy o powołaniu Andy'ego

Według Roya Hodgsona, obecność i siła młodego napastnika Liverpoolu w szerokiej kadrze Anglii na mecze EURO 2012 jest dodatkiem, którego nie byłby w stanie zapewnić reprezentacji żaden inny napastnik.

Andy znacznie poprawił swoją dyspozycję w końcówce ligowego sezonu, strzelając decydujące bramki w meczu z Blackburn oraz z Evertonem w półfinale FA Cup. Zdobył także jedyną bramkę dla Liverpoolu w finale tych rozgrywek przeciwko Chelsea.

Dziś, razem z trzema innymi klubowymi kolegami dowiedział się, że w czerwcu wyruszy wraz z reprezentacją do Krakowa, walczyć o tytuł najlepszej drużyny w Europie.

- Andy to inny typ piłkarza niż ci, którzy są w składzie – mówił Hodgson.

- Posiada zdolność przytrzymania piłki, jest bardzo dobry w powietrzu oraz potrafi należycie wykorzystać swoją siłę wbiegając za linię obrońców.

Roy nie ukrywał, że na powołanie Carrolla miała wpływ rozmowa z menedżerem Liverpoolu, Kennym Dalglishem.

- Dosyć długo rozmawiałem na jego temat z Kennym, ponieważ nie znam Andy’ego osobiście zbyt dobrze. Kenny nie miał najmniejszych wątpliwości co do możliwości Carrolla, jego osobowości i profesjonalizmu. Po rozmowie z Dalglishem wyzbyłem się wszelkich wątpliwości.