Martinez zaproszony na rozmowy

Firma inwestycyjna Fenway Sports Group jest przygotowana do tego, żeby zaprosić Roberto Martineza do Bostonu na rozmowy w tym tygodniu. Włodarze Liverpoolu kontynuują swoje próby zmierzające do wyznaczenia menedżera po tym, jak Kenny Dalglish rozstał się z klubem - pisze Tony Barrett we wtorkowym wydaniu The Times.

Prezes Wigan Athletic Dave Whelan wyraził zgodę, aby Martinez rozpoczął dialog z the Reds w zeszłym tygodniu. Właściciele są już gotowi do rozpoczęcia rozmów z kandydatami na wolne stanowisko kierownicze.

Martinez przebywa co prawda na wakacjach na Karaibach, aczkolwiek przyjmuje się, że jest przygotowany na podróż do Bostonu, aby spotkać się z czołowymi postaciami FSG. 38-letni Hiszpan wyłonił się jako jeden z głównych kandydatów do objęcia posady Daglisha, który został zwolniony przez Liverpoolu w zeszłym tygodniu - zaledwie po 16 miesiącach w roli menedżera.

Andre Villas-Boas ma się pojawić również na takiej rozmowie. Były menedżer Chelsea pragnie przedłożyć swoje referencje - wbrew temu, co powiedział. Jak zaznaczył Portugalczyk, będzie się musiał przekonać, czy “projekt”, do którego nawiązywał, jest dla niego właściwy.

Martínez i Villas-Boas wydają się być faworytami w ubieganiu się o to stanowisko. Zwłaszcza, że Frank de Boer i Didier Deschamps dołączyli do Jurgena Kloppa i Brendana Rodgersa odrzucając swój udział w kandydowaniu.

De Boer otrzymał sygnał od Liverpoolu, ale odmówił nawet omówienia możliwości przejścia na Anfield przez wzgląd na lojalność wobec Ajaksu, który poprowadził do mistrzostwa Holandii w ciągu ostatnich dwóch sezonów. Deschamps nie otrzymał propozycji ze strony Liverpoolu, ale uprzedził wszelkie wątpliwości, potwierdzając swoje przywiązanie do Marsylii, pomimo rozczarowującej kampanii.

- Jestem zaszczycony propozycją, ale dopiero się zaczęła moja praca z Ajaksem - powiedział De Boer. - Dlatego pozostanę lojalny wobec Ajaksu w nadchodzących latach.

Deschamps powiedział: - Należy się spodziewać, że będę w Marsylii w następnym sezonie. Kiedy przychodzą gorsze czasy, nie ma potrzeby wprowadzenia diametralnych zmian. Wyjadę na wakacje, ale należy oczekiwać, że pojawię się 2 lipca.

Odmowa przystąpienia De Boera do rozmów jest kłopotliwa dla Liverpoolu. Niemniej przedstawiciele klubu twierdzą, że takie komplikacje są naturalną częścią procesu poszukiwania najlepszych z dostępnych możliwości.

Tony Barrett