Webchat z Tonym Evansem

Tony Evans, redaktor naczelny sekcji piłkarskiej The Times odpowiadał dziś na pytania kibiców dotyczące działalności klubów Premier League w przerwie między rozgrywkami. Jak można się było spodziewać, nie uniknął pytań o obecną sytuację Liverpoolu. Zapraszamy do lektury!

Tony, jak będzie wyglądała pomoc Liverpoolu w przyszłym sezonie? Rory Smith sądzi, że będziemy próbowali ściągnąć Joe Allena ze Swansea. Co w takim razie z Charlie Adamem i Jayem Spearingiem?

Myślę, że Rory może mieć rację. Mimo to widziałbym Adama i Spearinga jako graczy szerokiego składu. W przypadku sprzedaży Liverpool nie zarobiłby na nich dużo a obaj mają swoje zalety. Spearing może rozkwitnąć w grającej pressingiem pomocy Rodgersa a Adam ma dobre podanie. Rodgers posiada solidną obronę, ale poza Lucasem i Maxim pomocnikom ciężko się będzie zaadaptować do nowego systemu.

Poza Lucasem i Maxim? Co z Downingiem, Gerrardem, Hendersonem i Shelveyem (właśnie podpisał nowy kontrakt)?

Spodziewam się, że Downing i Henderson opuszczą klub. Shelvey to gracz szerokiego składu. Kapitan wchodzi w schyłkowy etap swojej kariery. Będzie grał coraz mniej i mniej.

Czy Downing i Henderson mają przyszłość w Liverpoolu?

Downing na pewno nie. Henderson prawdopodobnie nie. Dostałem informację od osoby znajdującej się wysoko w strukturach klubu, że zamierzają się pozbyć angielskich graczy. Niechęć do zakupów Dalglisha ma swoje źródło w klubie, ale nie chodzi tu o Rodgersa. Mam nadzieję, że dadzą mu odejść. Wiedzieli, kiedy go kupowali, że potrzeba dużo czasu, by wskoczył na odpowiedni poziom.

Czy Liverpool dobrze robi starając się pozbyć Carrolla?

W mojej opinii jest to błąd. Ale to menadżer odpowiada za wyniki i klub musi zaufać jego decyzjom.

Czy zespół jest w stanie grać dobrą piłkę z Carrollem w składzie?

Z pewnością. Pod koniec sezonu napędzał on grę podaniami Liverpoolu, podczas gdy wcześniej tylko ją spowalniał. Ten dzieciak ma talent. Ktoś na pewno na tym skorzysta.

Czy Rodgers naprawdę tak szybko podjął decyzję, bez ani jednego kopnięcia piłki? Jest tak zdeterminowany, żeby grać swoim stylem, że nikt nie jest pewny swojej pozycji?

Rodgers przyjrzy się drużynie, ale decyzja w sprawie Carrolla jest dość łatwa. Od razu widać co potrafi. Kilku zawodników na pewno opuści klub i trochę mnie to martwi. Choć lubię Rodgersa, nie przepadam za menadżerami przyklejającymi takie łatki. Lubię takich, którzy patrzą na zespół jakim dysponują a następnie dostosowują system gry tak, aby wyciągnąć z nich maksimum. Hiddink jest w tym mistrzem.

Jeśli Rodgers twierdzi, że Carroll musi udowodnić, że pasuje do drużyny to z pewnością decydujące znaczenie będzie miało to czy zrobi coś z tymi włosami.

Zgadzam się w 100%. W takich sytuacjach zawsze zadaję sobie pytanie „co by zrobił Shankly?”. Odpowiedź jest prosta - wziąłby maszynkę i sam go ogolił.

Jeśli Carroll odejdzie myślisz, że, Rodgers sprowadzi jeszcze jakiegoś napastnika (oprócz Boriniego)? Jakiego typu zawodnika by szukał?

Myślę, że właśnie tutaj wpasowałby się Dempsey, chociaż Rodgers potrzebuje również wzmocnić pomoc.

Tony, gdy Liverpool kupował Carrolla pojawiły się plotki, że w umowie znalazła się klauzula gwarantująca Newcastle 25% z odsprzedaży zawodnika. To prawda?

Nic mi na ten temat nie wiadomo. Ale jeśli Comolli się na to zgodził, powinni go zamknąć w zakładzie dla obłąkanych.

Czy Aquilani ma przyszłość w Liverpoolu pod wodzą Rodgersa? Z pewnością jest typem gracza, który odnalazł by się w jego taktyce.

Podstawowy problem z Aquilanim jest taki, że nie jest wystarczająco wytrzymały, by grać w Premier League. Poza tym nie został kupiony by grać - został kupiony, ponieważ był kontuzjowany i tani a Rafa liczył na to, że uda się go odsprzedać drożej, gdy już się wyleczy. To była szalona decyzja wymuszona przez szaloną sytuację w klubie. Nie widzę go w zespole grającym wysokim pressingiem.

”Tani”? Myślałem, że kosztował 20 milionów funtów!

Kosztował 17 milionów. Według Rafy zdrowy Aquilani był wtedy we Włoszech warty 25 milionów.

Wygląda na to, że FSG planuje jednak przebudować Anfield. Co myślisz o tej decyzji? Czytałem o zaletach renowacji obecnego stadionu i jeśli rada miasta się na to zgodzi wydaje się to być oczywistą decyzją. Poza tym trochę obalona została teoria o tym, że nowy stadion z miejsca zagwarantuje zastrzyk gotówki, prawda?

Nie zgadzam się z tym tak bardzo, że ciężko powiedzieć od czego zacząć. Rada jednoznacznie uznała, że Anfield nie może zostać rozbudowane z powodu okolicznych mieszkańców. Ja uważam, że i tak nic by to nie dało. 15 tysięcy nowych miejsc nie zmniejszy dystansu jaki dzieli Liverpool od Man Utd. Większość dochodu z „dnia meczowego” pochodzi od sponsorów. Nie da się przebudować Anfield tak, żeby dorównać pod tym względem czołówce. John Henry użył statystyk, żeby podeprzeć swoją tezę. Ja mógłbym użyć dokładnie tych samych liczb, aby ją obalić. Pozostaje jeszcze jedno pytanie: Martin Broughton powiedział, że pieniądze na budowę nowego obiektu były podstawą do decyzji o sprzedaży klubu. Najwyraźniej jednak nie. Czy ktoś o tym kiedykolwiek wspomniał FSG? Większość ludzi ze świata piłki, z którymi rozmawiam nie sądzi żeby Anfield miało przyszłość. Uważają, że nowy stadion jest absolutnie niezbędny. Jeśli FSG nie ma pieniędzy na nowy stadion, wolałbym żeby to otwarcie przyznali.

Co się stało z polityką FSG o nieoddawaniu władzy w klubie jednej osobie? Nie ma zapowiadanego komitetu ds. transferów, nie ma dyrektora ds. piłki nożnej, wygląda na to, że Rodgers podejmuje wszystkie decyzje. Kolejny przykład zmieniającej się strategii FSG?

Znasz mój pogląd na ten temat. Strategii? Jakiej strategii?

Myślisz, że pod Rodgersem zobaczymy wreszcie efekty zmian w akademii, jakie wprowadził Benitez?

Myślę, że tak. Jedną ze smutniejszych rzeczy przez ostatnich pięć lat był sposób, w jaki dobre pomysły były marnowane przez ludzi, którzy nie powinni w ogóle znaleźć się w okolicy klubu piłkarskiego. Miejmy nadzieję, że FSG nie popełni podobnych błędów.