Enrique podekscytowany nową erą

Jose Enrique zaznaczył, że nie może już doczekać się nowego sezonu z Liverpoolem, w którym chce podjąć wyzwanie w postaci walki o kolejne trofea. Hiszpański obrońca pragnie także zacząć występować w reprezentacji narodowej.

Lewy defensor mógł patrzeć jak Hiszpania po raz 3 z rzędu zdobywa złoto na wielkim międzynarodowym turnieju. Teraz piłkarz jest ponownie w Melwood i chce walczyć o najwyższe laury z Liverpoolem.

- W ubiegłym sezonie udało nam się wygrać w Pucharze Ligi, co było dla mnie czymś niezwykłym. Mam nadzieję, że w tych rozgrywkach znów sięgnięmy po jakieś trofeum a także wrócimy wreszcie do Ligi Mistrzów.

- Przez 7 tygodni mieliśmy wakacje, ale teraz niemal cała drużyna jest w komplecie i będziemy przygotowywać się do nowej kampanii ligowej.

Enrique jest zadowolony z wyboru nowego menadżera klubu i cieszy się wspólnymi treningami z Brendanem Rodgersem.

- Jestem naprawdę szczęśliwy z tego powodu. Według mnie próbuje wdrożyć nam najlepszy z możliwych sposób grania w piłkę nożną. Podobnie gra Hiszpania i dlatego nie ma sobie równych.

- Trener chce, byśmy jak najwięcej grali piłką i jesteśmy z tego powodu zadowoleni.

- Jestem pod wrażeniem warsztatu trenerskiego Brendana. Wiem jak lubi grać, gdyż grywaliśmy w zeszłym sezonie ze Swansea, poza tym widziałem ich w akcji wielokrotnie.

- Na razie jest z nami krótko, ale ostatni tydzień i tak był kapitalnym przeżyciem. Podchodził w ten sam sposób do najbardziej doświadczonych i młodych piłkarzy. To ważne, by wszyscy byli jednakowo traktowani.

- Treningi cały czas są z piłką przy nodze, więc czego chcieć więcej? To czasem trudne, ale mamy odpowiednich zawodników, by grać w tym stylu w trakcie sezonu i uważam, że dzięki temu, możemy nareszcie zaskoczyć.

Jose wypowiedział się także na temat drużyny Hiszpanii, która na EURO 2012 sięgnęła po złoty medal ogrywając w finale Włochów 4-0.

- Oglądałem wszystkie mecze i były niesamowite. Piłka nożna łączy w sobie pewne momenty. Kiedyś mieliśmy dominację Argentyny i Brazylii a teraz przyszedł czas Hiszpanii. Grają wspaniały futbol, zdobyli razem już ważne trofea i jestem dumny, że mogę być Hiszpanem!

- Nie łatwo o miejsce w tym zespole. Oczywiście, jest to dla mnie ogromne marzenie. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Na moją pozycję wskoczył Jordi Alba, który dobrze grał podczas Euro, po którym przeniósł się do Barcelony.

- Ciągle ciężko pracuję, by znaleźć się w tej ekipie w przyszłości. Pojawienie się tam byłoby spełnieniem marzeń, aczkolwiek teraz koncentruję się na najlepszych występach w Liverpoolu, gdyż mamy tu wspólnie wiele do zrobienia.

Liverpool ma przed sobą tournee po Ameryce Północnej i Kanadzie. Według Jose Enrique to kapitalna sprawa, dla zamieszkujących tam kibiców The Reds.

- Jesteśmy wielkim zespołem, który posiada rzesze fanów na całym świecie. To dobre rozwiązanie by tam pojechać i zagrać, gdyż większość kibiców, może nas oglądać jedynie w TV. Dzięki temu będą mogli być wreszcie bliżej zespołu - podsumował.