BR: Niesamowita postawa Jordana

Brendan Rodgers pochwalił dziś "niesamowite podejście" Jordana Hendersona i obiecał, że postara się wykorzystać do maksimum potencjał młodego pomocnika. 22-latek był pierwszym piłkarzem sprowadzonym na Anfield zeszłego lata po tym, jak imponował umiejętnościami w Sunderlandzie.

W barwach the Reds wystąpił już 48 razy, ponadto znalazł się w kadrze Anglii na Euro 2012. Teraz Rodgers chce pomóc Hendersonowi w dalszych postępach.

- Ten młody chłopak miał może chwile słabości w zeszłym roku, jednak ma dopiero 21 lat.

- Gdy po raz pierwszy zobaczyłem go w Sunderlandzie pomyślałem, że w przyszłości może zostać naprawdę dobrym zawodnikiem. Przybył do wielkiego klubu, w którym są ogromne oczekiwania.

- Wyjechał z rodzinnego miasta, był zależny tylko od siebie i liczono, że od razu zostanie gwiazdą. To nigdy nie dzieje się w ten sposób.

Triumf w Carling Cup w lutym i powrót na Wembley w finale FA Cup trzy miesiące później poprzedzały dwa występy w czasie Euro w Polsce i na Ukrainie.

Rodgers czuje, że przekonał się już jakimi umiejętnościami dysponuje Henderson i postara się stworzyć mu możliwości do rozwijania talentu w koszulce Liverpoolu.

- Ten dzieciak potrafi grać w piłkę - stwierdził menedżer - Jeśli środowisko pomoże mu w rozwoju i poprawie, przekonacie się o tym.

- Najważniejsze jest dla mnie to, co słyszałem o podejściu Jordana. Jest ono niebywałe.

- Jeśli dysponuje się piłkarzem, który posiada takie umiejętności i jest głody wiedzy, a ponadto może biegać cały dzień, jest silny fizycznie i szybki, wtedy można go kształtować.

- Ostatni rok był dla niego rzeczywiście trudny. Jest kilku piłkarzy, którzy są w takiej samej sytuacji i mam nadzieję, że uda mi się wydobyć z nich wszystko, co mają do zaoferowania.

Rodgers wypowiedział się także na temat przyszłości Joe Cole'a, który wrócił do Melwood po rocznej grze na wypożyczeniu we francuskim Lille.

Obaj współpracowali już w Chelsea i Irlandczyk jest świadomy tego, co Cole może wnieść do jego zespołu.

- Pracowałem już z przeszłości z Joe. Znam jego zalety, jakość. Gdy przybył tutaj, nie było mu łatwo. W swoim debiucie zobaczył czerwoną kartkę, walczył z kontuzją. Ale jak każdy, będzie oceniany w ten sam sposób.