List Brendana do kibiców

W drodze powrotnej do Anglii trener Liverpoolu napisał list do wszystkich fanów, którzy udali się wczoraj w długą podróż z Merseyside na Białoruś. Za pośrednictwem oficjalnej strony publikujemy w całości ten list.

Drogi Kibicu,

Chcę wyrazić serdeczne podziękowania, za Twój wysiłek włożony w podróż do Homla zeszłej nocy, aby wspierać nas w pierwszym meczu o stawkę.

Zarówno piłkarze, jak i ja zdajemy sobie sprawę z szeregu trudności związanych z tego typu wyprawą. Zaczynając od kosztów, konieczności zdobycia wizy oraz organizacji transportu, chcemy Was zapewnić, że zawsze doceniamy ten niemały wysiłek.

Świadomość Waszej obecności i wsparcia jest dla nas przywilejem i chociaż dziękowaliśmy po meczu, chcę raz jeszcze podkreślić naszą wdzięczność w tej krótkiej wiadomości.

Dla mnie osobiście była to wyjątkowa noc, wspaniale było zobaczyć Was na trybunach dumnych i rozśpiewanych. Byłem z Was dumny, tak samo, jak piłkarze. Jesteście integralną częścią tej drużyny.

Zarówno wczoraj wieczorem na Białorusi, jak i podczas całej naszej wycieczki po Ameryce Północnej wciąż czuję pokorę wobec Waszej pasji i zaangażowania, z jakim wspieracie zespół. Zawsze będziemy to doceniać i nigdy nie będziemy brać Waszego wsparcia za coś dane raz, na zawsze.

Z niecierpliwością oczekuję zobaczenia i usłyszenia Was na stadionach całej Europy oraz na Anfield, kiedy będziemy iść dalej w ramach tych rozgrywek.

Jeszcze raz, dziękuję.

You’ll Never Walk Alone

Brendan