Rodgers po meczu

Brendan Rodgers pochwalił Fabio Boriniego za jego występ w czwartkowym meczu przeciwko FK Homel. Włoch zdobył swojego pierwszego gola dla Liverpoolu, a zespół z Merseyside odniósł zwycięstwo 3-0.

Borini wbił bezpańską piłkę do bramki w 21. minucie ku zadowoleniu kibiców na Anfield a Rodgers podkreśla, że łatwość do zdobywania bramek młodego napastnika i jego zrozumienie z kolegami z drużyny pomoże ugruntować mu pozycje w jedenastce.

- To inteligentny chłopak i dobry dzieciak. Wpasowuje się bardzo dobrze i uważam, że znakomicie wkykorzystał bramkową szansę biorąc pod uwagę, jak trudna była to sytuacja – powiedział menadżer.

Piłka znajdowała się w powietrzu a on pokazał swoją dobrą technikę wykańczając dobrrze akcję. Ważne jest by napastnik zaczął wcześnie zdobywać bramki. Zawsze się ich ocenia przez pryzmat zdobytych goli i dlatego sprowadziłem tutaj Fabio. Wiem, że umie zdobywać bramki.

Ma tylko 21 lat i nadal dużo nauki przed nim ale napracował się dzisiaj i świetnie naciskał na piłkę.

- Wpasuje się bardzo dobrze w naszą drużynę. Dobrze rozumie się z graczami, zwłaszcza ze Stevenem Gerrardem. Dobrze się ze sobą dogadują na boisku jak i poza nim.

- Uważam, że świetnie się spisał, tak jak cała drużyna.

Menadżer nie szczędził również pochwał partnerowi Boriniego z linii ataku, Luisowi Suarezowi, który był gwiazdą wieczoru i używał wszystkich swych umiejętności by zadręczać obronę Homla.

- Luis Suarez to niesamowity gracz. Po powrocie świetnie prezentował się na treningach i uważam, że dzisiaj jego wyobraźnia i kreatywność w polu karnym, jak i dookoła niego były genialne. Nie tylko to jednak. Pressing przez niego stosowany był również bardzo dobrze.

-Kocham graczy tego typu. Facet jest zakochany w piłce nożnej. Jego niezmierna pasja wobec gry sprawia, że staje się punktem odniesienia dla całej drużyny. Widzisz jego błysk i spryt.

- Muszę też wspomnieć o Stewarcie Downingu. Grał bardzo szeroko na skrzydle i strasznie się napracował. Wszyscy stanowili siłę ofensywną o wielkim potencjale. Zdobyli 3 bramki i mogli zdobyć więcej.

Poza tym, Rodgers chciał podziękować kibicom za ciepłe przyjęcie w wieczór, w który po raz pierwszy poprowadził drużynę na Anfield.

- Chciałbym serdecznie podziękować za powitanie jakie mi sprawiliście – powiedział – Liverpool to wyjątkowy klub i każdego dnia coraz bardziej się o tym przekonuje. Tak więc wyjątkowym było dla mnie, po raz pierwszy wyjść na Anfield jako menadżer.

- Mam nadzieję, że przeżyjemy jeszcze wiele więcej wyjątkowych nocy. Kibice stanowią naszą wielką siłe. Chcemy zrobić z Anfield prawdziwą fortecę w tym sezonie. Ważne było zaliczenie dzisiaj występu, który może zwiastować udany start sezonu.

The Reds zapewnili sobie miejsce w fazie play-off kwalifikacji Ligi Europy zwyciężając 4-0 po dwumeczu. Rodgers cieszył się z widocznego postępu w grze drużyny w porównaniu z zeszłotygodniowym starciem na Białorusi.

- Uważam, że gracze byli wspaniali – dodał boss – W zeszłym tygodniu byliśmy tylko po 4 tygodniach okresu przygotowawczego i zostało przeciwko nam oddane 18 strzałów. Widać rezultaty naszej tygodniowej pracy. Piłkarze z Białorusi oddali dzisiaj jeden strzał na bramkę.

- Jestem zadowolony przede wszystkim z pressingu. Jeśli chce, żeby moja drużyna dobrze podawała, musi dobrze wywierać presję na rywalu i dwie z trzech bramek były właśnie wynikiem dobrego nacisku. Byłem zadowolony z funkcjonowania drużyny.

- Uważam, że ruch, inteligencja i zmienianie się czołowej czwórki funkcjonowały świetnie. Myślę też, że nasza gra pozycyjna będzie lepsza z dnia na dzień.

- Nadal mamy dużo do zrobienia. Jest wiele aspektów, które musimy poprawić ale po dzisiejszym meczu możemy być dobrej myśli.

Menadżer został również spytany o Daniela Aggera.

- Nie ma nic nowego do dodania. Jest dla mnie bardzo ważny. Lubię mieć playmakera w obronie. Z Danielem właśnie to mam. Tworzenie akcji z głębi pola, wychodzenie do przodu z piłką i posyłanie podań. Widać w tym wszystkim jego zaangażowanie.

- Nie mam nic do dodania, ponieważ nie chcę go sprzedawać. Gracz ten jest dla mnie bardzo ważny i tak pozostanie.