Rodgers o celach na sezon

Brendan Rodgers uważa, że jego styl gry może zrobić różnicę pomiędzy Liverpoolem, a najbogatszymi klubami w lidze. Nowy boss the Reds ma także nadzieję na sprowadzenie nowych zawodników w ciągu najbliższych 48 godzin.

Na przedmeczowej konferencji 39-latek mówił o swoich celach na najbliższe dziewięć miesięcy.

Rodgers przyznał, że walka o najlepszą czwórkę będzie ciężka, jednak wyjawił swoją wiarę, że utrzymywanie się przy piłce prędzej czy później pomoże wynieść Liverpool w ligowej tabeli.

- W tym roku zależy nam, by być konkurencyjnym we wszystkich rozgrywkach, w których weźmiemy udział. Walka o czołówkę tabeli jest nieprawdopodobna – powiedział.

- Była najlepsza dwójka, trójka, a następnie czwórka. Teraz jest siedem lub osiem zespół zaangażowanych w to.

- Oczywiście najlepsza czwórka nie jest czymś, od czego będziemy uciekać. Klub takiego statusu musi tam być, jednak zawsze łatwiej jest powiedzieć, niż zrobić. Chyba od trzech sezonów to się nie udaje.

- Ważne jest to, że jeśli nie masz pieniędzy, musisz być inny. To pomysł, by spróbować znaleźć swój styl. Jedną z dróg, dzięki której możemy osiągnąć sukces, jest to, jak grać, kontrolować i dominować w meczach.

- Mam tutaj kilku świetnych piłkarzy, niektórych klasy światowej, jestem także podekscytowany młodymi piłkarzami, którzy przedostają się do drużyny. To zawsze są sposoby, dzięki którym starasz się zrobić różnicę.

- Wszyscy chcą mieć pieniądze, jednak nie zawsze możesz je mieć. To jednak nie zatrzyma naszego głodu i pragnienia, by zanotować progres i być lepszym. Jedną z naszych dróg, którą będziemy chcieli wykonać, jest zdefiniowanie naszego modelu gry.

Zapytany, czy wykonany progres wzmacnia jego skład, Rodgers powiedział: - Została wykonana świetna robota za kulisami, jeśli chodzi o piłkarzy.

- Szczerze mówiąc, więcej dowiem się później. Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku dni dokonamy jednego lub dwóch transferów do klubu, co jest świetne – piłkarze, którzy mogą przyjść i pomóc tym obecnym tutaj. Miejmy nadzieję, że w ciągu następnych 48 godzin dowiemy się więcej.

Tymczasem Liverpool przystąpi w sobotę do pierwszego meczu ligowego z West Brom w pełnym składzie.

- Wszyscy dzisiaj wrócą z meczów reprezentacji i ocenimy tę grupę w najbliższych dniach.

Rodgers został także zapytany przez dziennikarza z Północnej Irlandii o młodego Ryana McLaughlina, który został powołany do reprezentacji w tym tygodniu, jednak dopadła go kontuzja.

- On jest na początku kariery. Przede wszystkim jest dobrym dzieciakiem. Przyszedłem tutaj i wziąłem 10 piłkarzy poniżej 19 roku życia do Ameryki. Ryan był jednym z nich, jest 17-latkiem.

- Ludzie z Akademii wysoko go oceniają. Kluczem w przypadku Ryana jest to, że chce się uczyć. Zadebiutował przeciwko Tottiemu w meczu z Romą, więc to było piękne doświadczenie dla niego i poradził sobie bardzo dobrze.

- Jestem pewien, że jeśli utrzyma swoje pragnienie i głód, które widziałem na przygotowaniach przedsezonowych oraz podejście do bycia lepszym i notowania progresu, wtedy będzie miał szansę na karierę.

- Sam talent nie jest jednak wystarczający. Musisz mieć podejście i nastawienie do pracy. Jeśli on to wszystko wykona, wtedy będzie miał wielką szansą na dobrą karierę.