Skrtel podpisał nowy kontrakt!

Martin Skrtel pokazał dziś swoje przywiązanie do Liverpoolu podpisując nowy, długoterminowy kontrakt i zadeklarował, że chce stać się legendą Anfield.

Po treningu w Melwood, 27-latek, który został wybrany Zawodnikiem Sezonu, wraz z dyrektorem zarządzającym Ianem Ayre złożyli podpisy na nowym kontrakcie.

Następnie wyjawił, że podpisanie nowego kontraktu na Anfield było w to lato jego priorytetem.

- Cieszę się, ponieważ jestem częścią jednego z największych klubów świata – powiedział Skrtel.

- Po zakończeniu poprzedniego sezonu dużo mówiło się o mojej przyszłości, ale muszę powiedzieć, że moim jedynym priorytetem było podpisanie nowego kontraktu z Liverpoolem.

- Dla mnie gra dla Liverpoolu to wspaniała rzecz. Jestem dumny, że mogę grać dla Liverpoolu i grać z tymi świetnymi zawodnikami, z których część jest prawdopodobnie najlepszymi piłkarzami na świecie.

- Mam nadzieję, że uda mi się w tym klubie stworzyć historię i że fani będą mnie zawsze pamiętać, taki mam cel na przyszłość.

Skrtel przeszedł do Liverpoolu z Zenitu w styczniu 2008 roku i od tamtego czasu wystąpił w 175 meczach dla the Reds.

On i jego rodzina są zadowoleni z życia pozaboiskowego i reprezentant Słowacji jest przekonany, że nowy boss Brendan Rodgers może zapewnić, że w tej kwestii tak pozostanie.

- Mieszkam tu już prawie cztery i pół roku i mnie i mojej rodzinie podoba się tu. Nie było więc wątpliwości czy tu zostanę, czy odejdę.

- Wiele rzeczy się zmieniło, przyszedł nowy menedżer. Myślę, że możemy zacząć tworzyć historię i chcę być jej częścią.

- Mamy swój cel. W tym sezonie jest to czołowa czwórka i mam nadzieję, że możemy tego dokonać. Później zobaczymy co będzie.

- Myślę, że Brendan Rodgers pokazał swoją jakość w Swansea i teraz robi to samo w Liverpoolu. Pokazał, że jest świetnym menedżerem i mam nadzieję, że będziemy grać lepszą piłkę niż w poprzednich sezonach i osiągniemy nasz cel.

W ciągu ostatnich dwóch sezonów Skrtel zyskał markę jednego z najlepszych obrońców Barclays Premier League i pomógł Liverpoolowi w sezonie 2011-12 pobić trzeci najlepszy defensywny rekord, pomimo tego, że klub zajął ósme miejsce.

- Zawsze można grać lepiej.

- Przyznam, że ostatnie dwa sezony były dla mnie bardzo dobre, prawdopodobnie dwa najlepsze w mojej karierze. Jeżeli będę potrafił powtórzyć w tym sezonie moje występy z dwóch poprzednich, to będę zadowolony.