Boss chce więcej Allenów

Fani Liverpoolu mogą dodać kolejne słowo do swojego dialektu: technik. Wiele razy użył go Brendan Rodgers po naszej porażce z Arsenalem w zeszły weekend. - Allen i Cazorla byli dwoma najlepszymi zawodnikami na boisku, dwoma małymi gośćmi, dwoma technikami - powiedział.

Obaj należą do typu graczy, których nasz nowy menedżer będzie chciał sprowadzić do Liverpoolu w ciągu najbliższych sezonów. Aspirują do gry w stylu Xaviego czy Iniesty, którzy pomogli Barcelonie i Hiszpanii podbić świat.

Jednak nie będzie to tylko przeszukiwanie rynku transferowego, ponieważ Rodgers wierzy, że brytyjski futbol i konkretnie Akademia Liverpoolu produkują piłkarzy tak samo biegłych technicznie, jak gdziekolwiek na kontynencie.

Nie próbujcie mu wmawiać, że angielscy zawodnicy są daleko w tyle.

Boss powiedział oficjalnej stronie klubu: - Miałem dużo szczęścia w swoim trenerskim życiu, pracowałem z pięciolatkami, które wyrastały na jedne z największych talentów europejskiej piłki i kapitanów reprezentacji. Pracowałem z Brytyjczykami i Europejczykami.

- Dla mnie europejski piłkarz nie jest bardziej utalentowany technicznie od brytyjskiego.

- Różnica tkwi w tym jaką piłkę kazano im grać w ich młodych latach, w których kształtuje się ich styl.

- Jeśli jesteś europejskim zawodnikiem i jesteś przy piłce, pierwsze co zrobisz to krótkie podanie. Oczywiście będziesz przez to lepiej wyglądał od Brytyjczyka, bo od niego wymaga się przejęcia piłki i wykopu na drugą stronę boiska. Nie wygląda wtedy zbyt technicznie.

- To nie jest techniczny, tylko taktyczny pomysł na grę.

- Mamy tu wystarczająco dużo dobrych, silnych technicznie graczy. Myślę, że idea posiadania piłki jest ważna, wtedy zawodnicy uczą się cierpliwości i trzymania piłki przy sobie. Nie wynika to jednak z braku jakości technicznej.

Rodgers jest pod wrażeniem ekipy pracującej w Akademii i ma im do przekazania jedną rzecz: "więcej tego samego".

- Myślę, że piłkarze są tam dobrze trenowani i panowie wykonują świetną pracę - powiedział. - Ja muszę po prostu to wzmocnić.

- Najlepszą rzeczą w futbolu oprócz strzelania goli jest posiadanie piłki. Chcę, żeby piłkarze kochali być przy piłce i mam nadzieję, że po pewnym czasie to właśnie zobaczymy. To jest efektywny sposób gry i droga do wygrywania meczów.

Żaden piłkarz nie wciela w życie tej filozofii bardziej niż Allen, który od transferu ze Swansea tego lata jest nieustannie chwalony przez komentatorów i ekspertów.

Ale niewielu zdaje sobie sprawę, że bez problemów wpisał się w drużynę, przechodząc jednocześnie wiele wstrząsów poza boiskiem.

- Myślę, że to godne odnotowania, jak szybko się zadomowił w zespole - powiedział Rodgers.

- To młody facet, który przeniósł się tu z południowej Walii, najpierw mieszkał w hotelu, później musiał przeprowadzić się do mieszkania. Jego partnerka, Lacey, wydaje na świat ich pierwsze dziecko.

- W tle działy się wszystkie te emocjonalne rzeczy, a jednak przybył tutaj i na boisku dał z siebie wszystko.

- Czy to dla mnie zaskoczenie? Nie, bo wiedziałem za co płacimy i znałem zalety chłopaka. Myślę, że najważniejsze, co można o nim powiedzieć, to że przyszedł tu i wygląda jakby grał w Liverpoolu od 10 lat.

- To dla niego duża pochwała, a widać, że kibice rozpoznają w nim potencjał na gracza Liverpoolu, przez to jak podaje piłkę, jak z odwagą ją odbiera, ale także jak jest gotów grać do ostatków sił dla drużyny i klubu.

- Jest wyjątkowy, a będzie jeszcze lepszy.

Jak "mali technicy" z Hiszpanii, Allen jest o kilka centymetrów niższy od większości zawodowych piłkarzy, ale nigdy nie martwiło to Rodgersa.

- Dla mnie nie ma znaczenia jak duzi czy mali są piłkarze - powiedział. - Będąc przy piłce, wymagam od moich zawodników wysokiego poziomu umiejętności technicznych. Chcę też, gdy tracą piłkę, żeby wykazywali się wolą i żądzą jej odzyskania.

- Jeśli popatrzysz na dwóch najlepszych zawodników na boisku, obok Diaby'ego w niedzielnym meczu to byli Joe Allen i Cazorla. Cieszyłbyś się pewnie gdyby mieli więcej niż metr siedemdziesiąt, ale obaj są doskonałymi technikami i dogadują się z piłką.

- Jeśli chcesz grać techniczną piłkę, musisz mieć technicznych piłkarzy, to prosta odpowiedź. Rzecz jasna właśnie taką piłkę chcę grać i to jest pole do pracy na przyszłość.