Stewart radzi Raheemowi

Skrzydłowy Liverpoolu, Stewart Downing, poradził Raheemowi Sterlingowi, by ten brał sobie do serca możliwie wszystkie rady, jakich udzielać mu będą koledzy z drużyny i menedżerowie.

17-latek otrzymał wczoraj niespodziewane powołanie do reprezentacji Anglii w miejsce wycofanego Theo Walcotta i niebędącego w pełni zdrowia Daniela Sturridge’a.

Sterling, który nie mógł przebić się na stałe do pierwszej jedenastki w zeszłym sezonie, przykuwa uwagę wszystkich, po objęciu stanowiska menadżera przez Brendana Rodgersa.

Downing natomiast, który został pominięty przy wyborze kadry na mecze kwalifikacji mistrzostw świata, dostrzega podobieństwa łączące dotychczasową karierę młodego piłkarza i jego własną.

- Nie ma co owijać w bawełnę, jest dobrym zawodnikiem – powiedział oficjalnej stronie klubu.

- Zasłużył na swoją szansę i doskonale ją wykorzystał w dwóch trudnych meczach, przeciwko Manchesterowi City i Arsenalowi.

- Nie zagraliśmy najlepiej przeciwko Arsenalowi. Myślę jednak, że był jednym z wyróżniających się graczy.

- Jest bardzo dojrzały jak na swój wiek, słucha tego, co ma mu się do powiedzenia. To mu wróży dobrą przyszłość.

- Otacza go wielu doświadczonych graczy, a to przypomina mi moją sytuację z Middlesbrough z młodzieńczych lat.

- Grałem z prawdziwymi profesjonalistami jak Paul Ince i Gareth Southgate. Byli to dobrzy ludzie, bardzo mi pomagali.

- Raheem na pewno znajduje się we właściwym towarzystwie i jeśli miałbym mu coś doradzić, to tylko żeby słuchał, uczył się i robił to co do tej pory.

- Słuchaj wskazówek menadżera i tego, co piłkarze obecni na boisku mają Ci do powiedzenia.