TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1328

Analiza taktyczna meczu z Chelsea


Brendan Rodgers ustawił swój zespół z trzema środkowymi obrońcami, ale podczas drugiej połowy spotkania powrócił do systemu z czwórką defensorów. Roberto Di Matteo użył tego samego ofensywnego kwartetu, co zazwyczaj, ale zaskoczył wystawieniem Cesara Azpilicuety na prawej obronie. Prawdopodobnie miało to pomóc w nadaniu grze na tej stronie boiska odpowiedniego tempa. Branislav Ivanovic zajął miejsce w środku defensywy.

Rodgers pod absencję Martina Skrtela uwzględnił w składzie Jamiego Carraghera. Suso, który w ostatnich tygodniach często grał w pierwszym zespole, rozpoczął spotkanie na ławce.

Liverpool zdominował posiadanie w tym meczu, ale stał się o wiele groźniejszy dopiero po powrocie do systemu z czterema obrońcami.

Bitwa formacji

Nieczęsto widzimy pojedynek ustawienia 4-2-3-1 z 3-5-1-1 (lub 3-4-1-2 jeśli się uprzemy). Zawsze w tej sytuacji ma miejsce ciekawa bitwa ma miejsce pomiędzy skrzydłowymi a cofniętymi skrzydłowymi przeciwnika – innymi słowy walką o pozycje Juana Maty i Edena Hazarda przeciwko Jose Enrique i Glenowi Johnsonowi. Czy gracze gospodarzy próbowali kryć rywali, czy też pozostawać w głębi pola?

Jednym z głównych problemów Chelsea w tym sezonie (a zwłaszcza tych związanych z obroną) jest brak angażowania się skrzydłowych w krycie przeciwnika, szczególnie dotyczy to Edena Hazarda. Tym razem bez wątpienia zostali zmuszeni do odgrywania bardziej defensywnej roli niż zazwyczaj, a stało się to za sprawą energicznych, cofniętych skrzydłowych Liverpoolu. W zasadzie nie musieli ich ciągle kryć, ponieważ robili to boczni obrońcy Chelsea (pomagał w tym im także brak innych szeroko grających piłkarzy the Reds), ale z pewnością nie naciskali na zewnętrznych środkowych obrońców gości. Zamiast tego skrzydłowi cofnęli się w pobliże linii środkowej boiska.

Dominacja Liverpoolu?

W rezultacie Daniel Agger i Andre Wisdom spędzili mnóstwo czasu przy piłce, a Liverpool zdominował posiadanie, zwłaszcza w pierwszej połowie. Jednakże większość ich podań była wolna, skierowana na boki i pozbawiona penetracji, ponieważ goście mieli po prostu zbyt mało atakujących graczy.

Tak jak wspomniałem w analizie meczu z Evertonem, przyzwoitym wzorcem dla the Reds w systemie 3-5-1-1 mogłoby być Udinese – szybko wyprowadzają piłkę do przodu i grają z kontry. Liverpool zbyt długo przetrzymywał piłkę, pozwalając Chelsea na ustawienie zawodników w obronie,a to coś czego Londyńczycy nie robią zbyt dobrze. Rodgers nie wykorzystał tej słabości przeciwnika. W pierwszej połowie jego zespół nie oddał żadnego strzału na bramkę Cecha i stracił gola ze stałego fragmentu gry po słabym kryciu.

Telewizyjne kamery uchwyciły Rodgersa polecającego pomocnikom zmienienie ustawienia z 2-1 na 1-2 w połowie pierwszej połowy. Sahin odsunął się od Joe Allena, który grał bardzo słabo i przesunął w kierunku Stevena Gerrarda. The Reds potrzebowali większej ilości graczy w ataku.

Liverpool zmienia ustawienie

Wcześniej tego samego dnia Manchester City odmienił swoja grę zmieniając formację defensywną z czterech na trzech obrońców. Rodgers zrobił dokładnie odwrotnie. Wprowadził Suso za nieefektywnego Sahina – po wejściu na boisko Hiszpan grał bezpośrednio za Suarezem. Reszta zespołu także zmieniła ustawienie, aż czterech piłkarzy przesunęło się na inne pozycje, a Liverpool zaczął grać w formacji podobnej do 4-1-4-1 lub 4-2-3-1.

Od tej pory miał więcej opcji w ataku i szerokości po dwóch stronach boiska oraz stwarzał dodatkowe zagrożenie dla bramki przeciwnika w postaci Suso, który czuł się bardziej naturalnie w polu karnym niż Sterling. Następny gol również padł po stałym fragmencie gry, a nie po kreatywnej, otwartej grze, ale Liverpool zaczął wywierać nacisk na obronę Chelsea w znacznie wyższych rejonach boiska niż dotychczas.

Dziwne, że była to jedyna znacząca zmiana w tym meczu. Rodgers najwyraźniej nie ma zaufania do swojej ławki rezerwowych, więc skończyło się na młodym Hiszpanie. Zmiany Di Matteo po utracie bramki były dosyć przewidywalne.

Wnioski

Decyzja Rodgersa o wyjściowym ustawieniu i następna o przywróceniu starej formacji jest głównym przedmiotem pomeczowej dyskusji. Zaczynając spotkanie z trzema obrońcami zamierzał stłamsić kreatywność Chelsea przez zepchnięcie ich ofensywnych, szeroko grających zawodników, ale tym samym pozbawił własnego zespołu dodatkowego człowieka w ataku, a piłka spędzała zbyt dużo czasu w linii defensywnej.

Kwestia, czy stanowi to sukces zależy od postrzegania umiejętności obu rywali. Wydaje się, że Liverpool powinien walczyć z Chelsea ręka w rękę, ale zazwyczaj drużyna znajdująca się na trzynastym miejscu byłaby zadowolona z remisu po wyrównanej choć chaotycznej walce, gdzie obie bramki padły po stałych fragmentach gry, z zespołem zajmującym drugie miejsce w tabeli.

W obozie the Blues niewiele się zmieniło – Di Matteo odnalazł właściwą formułę i trzyma się jej (po dokonaniu niewielkich zmian w obronie) w większości swoich meczów. Jednak zarówno Liverpool, jak i Juventus sprawiły mu sporo problemów przez grę trójką obrońców.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

AndyLFC 14.11.2012 19:50 #
A mnie sie ta taktyka bardzo podoba. Zwłaszcza, że w obecnej sytuacji, przy braku napastnikow.

Szczegolnie ci boczni obronco-pomocnico-skrzydlowi. W def mamy 5 obroncow, a w ataku 2 napastnikow, skrzydlowych i podlaczajacych sie pomocnikow, a z tylu 3 razie czego, nie dwoch obroncow i ewentualnie def pom :)

"Kazda taktyka jest dobra, jak sie ma odpowiednich wykonawcow"

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com