Dlatego Downing musi odejść

Wygląda na to, że dni Stewarta Downinga w Liverpoolu są policzone. A w momencie, w którym Brendan Rodgers wystawia go na listę transferową, po raz kolejny pryskają nadzieje dotyczące skrzydłowego, który zapowiadał się na obiecujące wzmocnienie, ale ostatecznie nie potrafił tego potwierdzić.

Downing ma naturalne predyspozycje do grania w piłkę. Jednak energia i serce do gry są zawsze na pierwszym miejscu i wygląda to, że podobnie jak Harry Kewell kilka lat temu, Downing zostanie zapamiętany jako gracz, który nie wykorzystał w pełni swoich umiejętności.

Możesz mieć mnóstwo talentu, jednak gdy nie potrafisz regularnie dać z siebie wszystkiego od pierwszego do ostatniego gwizdka, wtedy nie odniesiesz sukcesu na Anfield, więc taka decyzja może być najlepsza dla Downinga i klubu. Pieniądze z tego i innych transferów musimy wydać na kogoś, kto będzie bardzo ciężko pracował - i do tego da nam gole.

Tommy Smith