Pacheco opuści Liverpool

W sumie, teraz jak jest Borini, Daniel i Suarez, marnowałby się, a teraz niech zbiera doświadczenie, bo piłkarz z niego dobry :)

Do kiedy on ma ważny kontrakt ? Bo jego przyszłość w tym klubie jest już od dłuższego czasu klarowna.

Jeden z największych niespełnionych talentów ostatnich lat. Przykro obserwuje się jego bezskuteczną walkę o skład.

Niech sobie juz dadza spokoj z tym grajkiem. Zapowiadal sie obiecujaco, ale teraz juz wiem, ze nic z niego nie bedzie. Nie dawal mu szans Roy, Kenny, teraz Rodgers. Niech jedzie w rodzinne strony, moze kiedys jeszcze wroci na salony w jakiejs tam maladze

może zacznie trafiać w innym klubie. Niech się ogrywa.
Mam wrażenie, że liga angielska nie jest dla niego.

p.s. dziś wraca Caroll? Może BR jemu da szansę.

Już nic z niego nie będzie. Chłopak ma już rocznikowo 22 lata i, dla porównania, Gerrard w tym wieku był już gwiazdą światowego formatu. Może jeszcze rozwinie się na tyle, żeby być solidnym uzupełnieniem składu, ale jak dla mnie w tej chwili potencjał ma właśnie na Segunda Division lub druga połowa tabeli Primera Division.

Sądzę, że gdyby Pacheco dostał 3-4 lata wcześniej szansę taką, jaką w tym sezonie dostał np. Sterling, to mógł być z niego dobry piłkarz. Niestety, Daniem się zakisił w rezerwach i przestał się rozwijać. Ciągłe wypożyczenia też mu nie służyły, bo nigdzie nie zagrzał dłużej miejsca, a brak stabilizacji nie wpływa pozytywnie na rozwój. Albo w ogóle Pacheco nigdy nie miał zostać gwiazdą, wszak konsekwentne pomijanie przez czterech kolejnych trenerów też musi o czymś świadczyć.