Lucas: Luis na to zasłużył
Lucas Leiva powiedział dziś, dlaczego właśnie Luis Suarez zasługuje na nagrodę PFA dla najlepszego zawodnika Premier League sezonu 2012/2013. Urugwajczyk jest jednym z głównych kandydatów do tego wyróżnienia obok Robina van Persiego i Garetha Bale'a.
Suarez strzelił w tym sezonie dla Liverpoolu ogółem 25 bramek w 37 meczach, co zdaniem brazylijskiego kolegi z zespołu jest wystarczającą wizytówką, jako głównego faworyta po to wyróżnienie.
- Z pewnością będzie wielkim faworytem do tej nagrody.
- Ten sezon jest dla niego wprost zdumiewający. Strzela dużo bramek i za każdym razem potwierdza swoją ogromną piłkarską jakość.
- Mam nadzieję, że wygra, gdyż sądzę, iż najzwyczajniej w świecie na to zasłużył, przez pryzmat wszystkiego, co osiąga w tej kampanii.
- Uważam, że główna walka rozegra się między Luisem, Robinem i Garethem. Wszyscy prezentują się wybornie w tym sezonie, strzelając dużo goli.
- W zespole mamy jednak nadzieję, że to Luis okaże się zwycięzcą. Jest dla nas niezwykle istotnym i wyjątkowym zawodnikiem. Świetnie mieć kogoś takiego w drużynie.
- Liczymy, że będzie kontynuował takie występy i dołoży kolejne bramki do końca sezonu.
Komentarze (17)
Suarez oprócz strzelania wielu goli , stwarza o wiele więcej sytuacji kolegom.
Całokształt wkładu Suareza w grę Liverpoolu jest większy, Van Persie głównie strzela gole, Suarez podaje strzela, kreuje, kiwa i ciągnie CAŁY zespół, jeśli to jest mniej niż strzelanie bramek dla Mistrza Anglii mając lepszych partnerów w zespole to ja nie wiem jakimi kryteriami się kierować.
Suarez nie jest najbardziej wartościowy?
Drugi strzelec ligi, który jest w czołówce jeśli chodzi o kluczowe podania i tworzone sytuacje!
I to przez długi czas grając z 17 latkiem, parodią skrzydłowego i lewym obrońcą w ataku.
Cała defensywa skupia się na nim, a On i tak znajdzie miejsce i sposób, żeby ich wyruchać, więc nie pisz durnot, bo najwidoczniej nie widzisz ile daje Suarez Liverpoolowi.
W Urugwaju mając do pomocy lepszych partnerów, gra jeszcze lepiej, a to typ zawodnika, który poradziłby sobie wszędzie.
Zacznijmy od tego, że "Kielbasa" był najwartościowszym graczem Pomaranczowej Ekstraklasy. Zgarnał nagrodę "Najlepszego napastnika" oraz " Odkrycia sezonu" :)
Trzymajac sie Twojego punktu widzenia Gareth nie ma najmniejszych szans na nagrode. "Szczytuje" od kilku miesięcy,wcześniej był bardzo mocnym punktem Spurs, tylko i aż tyle.
Znamy też zupełnie inne definicje słów "przecietność" i " kilkanaście".
Zarówno Robin jak i Luis to piłkarze wybitni, nie krusz kopii o coś co jest oczywiste. Kwestię niedoceniania Stevena pominę, to zwykła ignorancja z Twojej strony.
Suarez - 26 spotkań, 18 bramek, 7 asyst
Van Persie- 30 spotkań (3 z ławki), 19 bramek, 11 asyst
Pewnie wielu z was nie pamięta, że United na początku sezonu grało dużo słabiej niż w obecnej chwili i to właśnie wtedy dzięki RVP United nie traciło punktów ( wspomne mecz chyba z Southampton zakończone 3-2 głownie dzieki RVP)
Sam chciałbym, żeby Suarez wygrał, ale moim zdaniem w tym sezonie nie ma szans
Drużyna ma prawie 30 punktów straty do lidera, ergo Liverpool nie jest właściwym miejscem do szukania kandydatów na piłkarza roku.