Boss chwali Lucasa

Brendan Rodgers powiedział, że jest bardzo zadowolony z wysokiej formy Lucasa Leivy w ostatnich tygodniach. Przyznał jednak, że następny sezon będzie tym, w którym kibice będą mogli zobaczyć już tego najlepszego pomocnika z prawdziwego zdarzenia

Lucas pokazał ostatnio, że kontuzję, która była jego najgorszym koszmarem, ma już dawno za sobą.

Brazylijczyk nie grał przez osiem miesięcy, ponieważ miał problemy z kolanem, które zaczęły się już w listopadzie 2011 roku. Wrócił do pewni sprawności, a potem znowu w sierpniu 2012 roku kontuzja odnowiła się.

Lucas zagrał od pierwszych minut w ostatnich 14 meczach ligowych prezentując bardzo dobrą dyspozycję. Bardzo zaimponował w ostatnim spotkaniu przeciwko Wigan Athletic, zachęcając Gerrarda i Allena do ataku.

Rodgers przyznał, że był zaskoczony z powodu tak szybkiego powrotu do formy byłego piłkarza Gremio, chwaląc Lucasa za profesjonalne podejście.

- Jestem pod wrażaniem tak szybkiego powrotu do wysokiej formy mojego piłkarza - przyznał boss the Reds.

- Bardzo przeżywaliśmy jego problemy związane z kontuzją kolana.

- Wspaniale, że do nas wrócił i wzmocnił drużynę. Wszystko teraz dobrze się układa.

- Mam dla niego wielki kredyt zaufania. Bardzo ciężko pracuje na treningach. Jego umiejętności i podejście do pracy zasługują na pochwałę. Zasługuje naprawdę na wiele.

- Trener Liverpoolu stwierdził jednak, że jeszcze Lucas nie jest piłkarzem w tej formie, w której był kiedy został najlepszym graczem klubu w sezonie 2010/11.

- Ciągle wierzę, że wróci do pełni formy latem.

- Dobre będzie dla niego przepracowanie z drużyną okresu przygotowawczego. Z każdym meczem jego poruszanie się na boisku i organizacja w grze jest coraz lepsza.

- To wspaniały piłkarz.