Coutinho buduje masę

Philippe Coutinho ujawnił, że chodzi na siłownię, aby stać się w pełni opierzoną gwiazdą Premier League. Od czasu transferu do Liverpoolu Brazylijczyk imponował swoją formą zdobywając jednego gola i dwie asysty w trzech występach.

Pomimo tego, że Coutinho jest zadowolony ze swoich dotychczasowych występów, wykonuje on dodatkową pracę na siłowni aby radzić sobie w wymagającej pod względem fizycznym Premier League.

- Tutaj jest zupełnie inaczej. W Brazylii gra jest bardzo otwarta, obrońcy nie kryją tak ściśle napastników. Myślę, że to jest tutaj najcięższa sprawa – powiedział Cou oficjalnej stronie klubu.

- Gra jest też bardzo szybka. Czuję jednak, że mogę poprawić te aspekty na treningu, poprawić dynamikę mojej gry.

- Ćwiczę również na siłowni, aby zwiększyć masę mięśniową, i by przyzwyczaić się do fizycznej gry.

Pomimo że Coutinho ma jedynie 20 lat, Premier League to czwarta czołowa liga, w której gra. Wcześniej występował on we włoskiej Serie A, hiszpańskiej La Lidze oraz w lidze brazylijskiej.

Philippe może więc dużo powiedzieć o różnych stylach gry w poszczególnych krajach.

- Angielski futbol jest bardzo szybki, z wielką intensywnością i myślę, że tym najbardziej różni się od innych lig.

- W Brazylii gra jest wolniejsza, taktyka jest trochę luźniejsza, nawet boiska wyglądają na większe – chociaż są oczywiście takie same – z tego powodu, że gra jest tak otwarta.

- We Włoszech jest trochę inaczej niż w Brazylii, jednak w Anglii gra się niezwykle szybko. Grałem we Włoszech i w Hiszpanii, jednak to tutaj gra jest najbardziej intensywna. Muszę się poprawić, aby móc grać tu na najwyższym poziomie.

- Zawsze będę dawał z siebie wszystko, starał się strzelać gole i kreować sytuacje, aby pomóc zespołowi w zwycięstwie.

Wydaje się, że Coutinho znalazł już wspólny język z innym południowoamerykańskim graczem, Luisem Suarezem. Cou uważa, że Suarez ma talent nie z tego świata.

- Suarez jest fenomenalny, z innego świata – powiedział grający z „10” na plecach zawodnik. – Gole, które strzela, jego poświęcenie dla zespołu… To bardzo ważne i niezwykle się cieszę, że mogę grać u jego boku.

- Myślę, że zawsze robi wszystko dla drużyny, cały czas walczy i nęka rywali. Nie odpuszcza żadnej piłki, nawet tej najtrudniejszej.

- Cały czas walczy o zwycięstwo. Podziwiam tę cechę u piłkarzy. Myślę, że to jedna z jego mocnych stron.

- Cieszę się nie tylko z gry z nim, ale także z innymi, jak Steven Gerrard, który także jest niesamowity. To są ludzie nie z tej Ziemi!

Pomimo przeczucia, że wciąż ma jeszcze wiele do poprawy, Coutinho chyba nie mógł wyobrazić sobie lepszego początku kariery na Anfield.

- Jestem tutaj bardzo szczęśliwy. Jestem we wspaniałym klubie, noszę koszulkę o wielkiej historii. Zauważyłem też ostatnio, że cała grupa jest bardzo ze sobą zżyta, silna i walczy o swoje cele. Mam nadzieję, że będę się mógł uczyć coraz więcej od swoich kolegów z drużyny - podsumował Coutinho.