Adkins: Nie poddamy się

Nigel Adkins dał jasno do zrozumienia, że jego drużyna zrobi wszystko, by utrzymać się w gronie zespołów Premier League. Królewscy zajmują na 5 kolejek przed końcem sezonu ostatnie miejsce w lidze i wydaje się, że chyba jedynie cud mógłby pomóc im w uniknięciu degradacji.

W sobotnie popołudnie na Madejski Stadium, jego podopieczni zremisowali bezbramkowo z Liverpoolem, w głównej mierze dzięki występowi światowej klasy między słupkami bramkarza Reading - Alexa McCarthy'ego.

- Nie zamierzamy czekać na spadek z ligi. Będziemy ciężko pracować na każdym treningu i zrobimy wszystko, by zdobyć jak największą ilość punktów w pozostałych meczach.

- Atmosfera panująca na stadionie w sobotę była naprawdę dobra. Fani dali zawodnikom potrzebne wsparcie i jest to niewątpliwie duży pozytyw.

- Postawa naszego bramkarza była niesamowita. Zawsze powtarzam, że golkiper to najważniejszy zawodnik w drużynie. Alex to młody angielski bramkarz i jestem przekonany, że ma przed sobą wielką przyszłość.

- Zachowaliśmy czyste konto dzięki jego interwencjom. Zawodnicy dali z siebie dużo i pokazali, co mogli.

- W innej sytuacji przyjęlibyśmy ten remis jako sukces, jednakże biorąc pod uwagę naszą sytuację w lidze, satysfakcjonować powinny nas wyłącznie 3 punkty.