Młodzież LFC dołącza do dawców

Grupa wschodzących gwiazd Akademii Liverpoolu dołączyła do organizacji charytatywnej Anthony Nolan Charity w walce przeciwko rakowi krwi, dopisując swoje nazwiska do rejestru dawców.

Klub łączy silna więź z fundacją Anthony'ego Nolana, a w marcu tego roku Anfield pełniło rolę gospodarza nieprzeciętnego wydarzenia, które miało zachęcić ludzi do wyjścia naprzeciw potrzebie zwiększenia dawców, którzy mogą przyczynić się do uratowania czyjegoś życia.

Setki chętnych zgłosiło się aby oddać próbkę śliny i dopisać się do rejestru dawców szpiku kostnego w dniu, gdy m. in. Luis Suárez, Brendan Rodgers i Lucas Leiva zademonstrowali swoje wsparcie dla akcji.

W następstwie tego, w zeszłym tygodniu piłkarze z zespołów U-21 i U-18 the Reds zadeklarowali swoje wsparcie po obejrzeniu wzruszającej prezentacji w wykonaniu Jo Bucktona, regionalnego mentora organizacji Anthony'ego Nolana.

Bramkarz Liverpoolu Brad Jones wraz ze swoją partnerką Dani Lawrence odegrali kluczową rolę w utworzeniu więzi pomiędzy LFC i organizacją, po tym jak Brad stracił swojego syna imieniem Luca (poniżej) wskutek białaczki w listopadzie 2011 roku.

Para była obecna w trakcie akcji na Anfield wcześniej tego roku, aby ją doglądać, a w minionym tygodniu Dani dołączyła do młodych piłkarzy, gdy zapisywali się do rejestru dawców.

Kobieta powiedziała serwisowi liverpoolfc.com: – Jesteśmy pod wielkim wrażeniem wsparcia, jakie otrzymaliśmy ze strony Liverpool Football Club, a szczególnie reakcji zawodników Akademii.

– Po poruszającej półgodzinnej prezentacji informującej jak łatwym jest oddawanie krwi, szpiku kostnego i organów, większość piłkarzy U-21 i U-18 zgłosiła się do rejestru dawców szpiku, a ponadto wielu zapisało się jako dawcy krwi i organów.

– W 2011 roku straciliśmy Lucę z powodu białaczki, miał wtedy sześć lat. Otrzymał przeszczep szpiku kostnego, jednak okazało się to nieskuteczne.

– Pomimo nawrotu raka, przeszczep dał nam bezcenny dodatkowy czas na przebywanie z nim i pozostaniemy na zawsze wdzięczni jego dawcy.

– Wracając do kwestii naszej straty, jest ona nadal bardzo trudna, jednak mając wsparcie klubu i wiedząc, że historia Luki zainspirowała tych młodych ludzi do zapisania się jako jako dawcy, znaczy to dla Brada i dla mnie bardzo wiele. Jesteśmy bardzo wdzięczni klubowi i piłkarzom za wsparcie, które okazali.

Anthony Nolan posiada blisko 470 tys. osób w swoim rejestrze, jednak nadal jest w stanie zapewnić dawców jedynie około połowie potrzebującym.

– Planujemy z klubem następne wydarzenia i mamy nadzieję, że pozostałe zespoły podążą za naszym przykładem i wyedukują swoich młodych piłkarzy w kwestii tego, jak mogą uratować życie i stać się lekiem dla kogoś z rakiem krwi – dodała Dani.

– Anthony Nolan chce w szczególności rekrutować młodych ludzi w wieku od 16 do 30 lat, ponieważ są oni najbardziej pożądaną grupą, z której można wybrać dawców, a na razie stanowią jedynie 12 procent rejestru. Dlatego też Akademia jest idealnym miejscem dla pozyskania ratujących życie dawców.