PFA pomoże w kwestii Suáreza

Gordon Taylor potwierdził, że PFA zostało poproszone o pośredniczenie w trwającym sporze pomiędzy Luisem Suarezem a Liverpool FC. Napastnik the Reds wyraził wczoraj publicznie swoją chęć opuszczenia Anfield, posądzając klub o złamanie obietnicy umożliwienia mu odejścia w przypadku niezakwalifikowania się do Ligi Mistrzów.

Suarez twierdzi, że przysługuje mu klauzula zapisana w jego kontrakcie podpisanym dokładnie rok temu, która pozwala mu odejść z Liverpoolu, gdy pojawi się oferta kupna powyżej 40 mln funtów.

The Reds odrzucili ofertę Arsenalu w wysokości 40 mln i 1 funta w zeszłym miesiącu i są zdania, że zapis w umowie Suareza zobowiązuje ich jedynie do poinformowania piłkarza o ofercie, a następnie do negocjacji w przypadku, gdy taka będzie ich wola.

Wobec tego Suarez podkreślił, że jest gotów do przedstawienia swojej sprawy władzom Premier League w celu rozstrzygnięcia, mając nadzieję na przeforsowanie transferu przed zamknięciem okna 2 września, skontaktował się także z Proffesional Footballers' Association, związku zawodowego piłkarzy, z prośbą o pomoc.

Szef PFA, Taylor, powiedział: - Zostaliśmy poproszeni o podjęcie próby i pomoc w rozwiązaniu sytuacji i staramy się tak uczynić.

- Te klauzule wykupu powodowały niekończące się problemy w przeszłości i nadal je stwarzają z powodu sposobu, w jaki były wtedy konstruowane.

- [Suarez] uważa, że wymieniona kwota 40 mln funtów daje mu prawo do odejścia.

- Liverpool ze swojej strony, twierdzi że jest to minimalna kwota, od której będą rozpatrywać możliwość negocjacji i oczywiście będą chcieli zatrzymać zawodnika, chyba że zamienią go na kogoś co najmniej tak samo dobrego, co nie będzie łatwe w tak krótkim czasie.

- Podnieśliśmy w Premier League kwestię, że klauzule wykupu powinny być o wiele bardziej przejrzyste, ponieważ jeszcze nigdy nie spotkałem się z taką, która nie powodowałaby kłopotów.

- To zależy także od rozmów Luisa, które odbył z menedżerem, jak również oczywiście od właścicieli, którzy są w to zaangażowani.

- Istnieją różne sposoby, na które można to interpretować. Jeśli sprawa trafi do Premier League, zajmie to dość dużo czasu i okno transferowe zostanie zamknięte. To delikatna sytuacja, a my staramy się pomóc.

- Zainteresowany piłkarz miał burzliwą przeszłość, ale jest także skrajnie dobrym zawodnikiem, a tutaj chodzi o interpretację kontraktu.

- Chciałoby się, aby umowy były proste i przejrzyste, co w tym przypadku nie ma miejsca. Kwestia podlega różnym interpretacjom prawników, tak więc na koniec będzie chodziło o to, czy można będzie dojść do porozumienia.

Neil Jones