Spearing przechodzi do Boltonu

Ma szansę być wyróżniającą się postacią w Boltonie, powodzenia Jay.

Na pewno nie mozna mu powiedziec ze na boisku sie nie staral. YNWA

YNWA Jay! Wielkie serce, charakter, waleczność, ale jednak brakowało trochę techniki użytkowej i umiejętności. Mimo to zawsze będę wspominał tego Malucha z sentymentem i poważaniem, bo po prostu był gotowy zawsze zostawić zdrowie na boisku za Liverpool.

Powodzenia!!!

powodzenia
szacun dla tego malego rycerza

tylko nie nazywac go tutaj karlem , allena i coutinho nikt nie przezywa . walijczyk wg wikipedii mierzy tyle samo a cou tylko o 3 cm wiecej

Powodzenia Jay! Gdyby Suarez miał serce do gry podobne do ciebie, to połowa świata nie wiedziałaby kto to jest Messi.

wie ktoś o kwocie tranferu, do Blackburn miał iść za 1 750 000 funciaków, ale się rozmyślił. U nas nie ma szans na gre a klub pokroju Boltonu to najlepsze miejsce w tej chwili dla niego.

...a Assaidi do QPR. Właśnie napisał na twiterze.

czyli zaczęły się ostatnie porządki na Anfield i pozbywanie się słabszych zawodników.

Według mnie zasłużył na dużego Newsa... Zawsze dawał z siebie wszystko no i jest już u nas od jakiegoś czasu

Wielkie serce do gry. Powodzenia Jay, YNWA!

@RedWarrior
Chyba Smeagol'u. Powodzenia Smeagol'u

Dla mnie chłopak zasługuje na brawa. Nie miał prawa osiągnąć takiego poziomu gry przy swoich warunkach i ograniczonym talencie. Osiągnął to ciężką pracą i nigdy nie narzekał. To nie poziom LFC, ale spokojnie w przyszłości może grać regularnie w Premier League. Tą mądry chłopak i na boisku używa głowy do myślenia a tego mogą mu pozazdrościć niektóre gwiazdy. W Boltonie już poprzednio był świetny, więc fajnie, że będzie kontynuował grę w dobrze sobie znanym środowisku.

Szkoda mi go. Zawsze grał na maksa, nie opierdzielał się. Gdyby tylko był lepszy fizycznie i miał więcej umiejętności, to mógłby być graczem na wiele sezonów. Powodzenia w Boltonie , awansuj z nimi do PL, bo zasługujesz na to. YNWA, Jay.

P.S: Na zawsze zapamiętam jego karnego ala Pirlo na treningu w Being Liverpool :)

Mam nadzieję, że do zobaczenia Jay. Wróć do nas za parę lat jako mega wyjadacz. Jego kariera na razie trochę mi przypomina Danniego Murphiego, o którym sam Gerrard mówił, że szkoda, że odszedł. U nas by nie grał w podstawie a w innych drużynach świecił prawie zawsze prym. Oby Jay również wspiął się na najwyższy poziom. Powodzenia