Mignolet o współpracy z Toure

Jednym z głównych powodów dobrej postawy defensywy Liverpoolu na początku obecnego sezonu, jest możliwość porozumiewania się w języku francuskim dwóch kluczowych graczy the Reds, odpowiedzialnych za obronę dostępu do bramki - Simona Mignoleta oraz Kolo Toure.

Bramkarz Simon Mignolet zachował 3 czyste konta w obecnej kampanii Barclays Premier League. Tym samym miał ogromny wpływ na liderowanie The Reds w tabeli po 3 kolejkach.

Teraz Belg przyznaje, że wiele zawdzięcza środkowemu obrońcy - Kolo Toure. Miał on wielki wpływ na dobra postawę Mignoleta.

- Kolo i ja dogadujemy się naprawdę świetnie, ponieważ obaj potrafimy rozmawiać po francusku, a na boisku gramy blisko siebie - powiedział dla liverpoolfc.com

- Mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. Rozmawiamy ze sobą nie tylko o sprawach związanych z piłką, ale również o wielu innych. Dogaduję się z nim naprawdę wspaniale.

Podczas rozmowy z Mignoletem padł też temat włoskiego napastnika Fabio Boriniego, który przed sfinalizowaniem swojego rocznego wypożyczenia do Sunderlandu, zapytał o kilka rad Simona, byłego gracza Czarnych Kotów

- Wiem, że stać Fabio na dokonanie naprawdę wielu dobrych rzeczy tam. Jest to miejsce, w którym gra w piłkę będzie sprawiać mu przyjemność.

- Wraz z momentem w którym Fabio zacznie strzelać bramki fani go pokochają. Uważam, że to dla niego idealne miejsce i jestem przekonany, że wniesie wiele dobrego do Sunderlandu. Mam nadzieję, że klub będzie sobie dobrze radził.

Reprezentant Belgii przybył do Liverpoolu z bagażem 3 lat doświadczeń na angielskich boiskach. Zagrał też trzykrotnie na Anfield, w roli przeciwnika The Reds.

Mignolet wiedział o tradycji The Kop o oklaskiwaniu bramkarzy przyjezdnych, a teraz jest zdeterminowany do dalszego budowania relacji z kibicami Liverpoolu.

- Podczas mojego pierwszego meczu na Anfield, mój ówczesny trener bramkarzy powiedział mi, że powinienem przywitać się z kibicami z The Kop - powiedział Mignolet.

- To było wspaniałe doświadczenie, kiedy doznałem tego za pierwszym razem. Teraz, kiedy wychodzisz na murawę, możesz przekonać się o tym jak fani uwielbiają tutaj swoich bramkarzy, oraz to jak doceniają co bramkarze Liverpoolu robią dla nich - dodał.

- Chcę to powtarzać, mam nadzieję na dobry kontakt z kibicami Liverpoolu w każdym pojedynczym meczu jaki gramy tutaj, na Anfield.

- Wraz z pierwszym dniem jak tutaj przyjechałem, do Liverpool Football Club, cała drużyna okazała mi wiele serdeczności. Zaaklimatyzowałem się w mieście bez żadnych problemów, znalazłem miejsce do życia. Moja rodzina również cieszy się pobytem tutaj. Jestem bardzo szczęśliwy - zakończył bramkarz Liverpoolu, Simon Mignolet.