Skład na mecz

Strach mi głęboko zagląda patrząc na obronę, ale co z tego skoro piłka i tak będzie cały czas w ataku :)

Brendan co slychac bez zmian?mam nadzieje na wygrana TheReds!!!

Śniło mi się, że prowadziliśmy 1;0, ale nie wiem jak się skończyło. A Szczęsny wyciągał niemożliwe piłki

Coutinho gra w kratkę. Mecz z Evetronem miał bardzo dobry a kolejny z WBA kiepski. Teraz wypada by zagrał solidnie a więc trzymam kciuki i oby to był dobry wybór Rodgersa żebyśmy nie żałowali że nie gra Allen.

Przegraliśmy w butach.

Dawać chłopaki ! Po 3 pkt:)

Szkoda że Bendtner nie gra od początku :/

Wydaje mi się, że Allen nie gra tylko dlatego, że nie jest jeszcze w odpowiedniej dyspozycji na tak trudnego przeciwnika. W innym przypadku na pewno by grał, bo Arsenal znów ma przewagę w środku. Cała trójka na "S" musi dziś się napracować na boisku i pomóc w tyłach.

Środek obrony da radę. W końcu ile razy można asystować przy golach przeciwnika? Boki obrony według mnie najgorzej, bo na pewno będzie ich niewielki wkład w grę ofensywną. Ale spokojnie, jak reszta zagra na optymalnym poziomie to Szczęsny już nie będzie Anfield dobrze wspominał ;)

Anfield to nasz teren, Arsenal przyjeżdża do naszego świata, na nasze boisko i będą musieli dostosować się do naszych zasad!!

oby do przodu i nie dać się zdominować w środku! Jeśli Simon ma dziś dzień konia to wygramy :P

Do boju!

Mi się śniło, że po 1 połowie było 2:0 dla Liverpool'u a Sturridge trafił 2 bramki w minutę. Nie wiem jak potoczyła się 2 połowa ale w szkole unosiłem ręcę do góry, że wygrali.

Mam nadzieję, że tak będzie! YNWA!

Licze na SASAS i naszego P. Kapitana :)

oby dziś obyło się bez błędów własnych:)

szkoda, że oddajemy środek. Gramy z najlepszą linią pomocy w PL, w dodatku grają pełnym silnym składem, my zaś priorytet ofensywa, od Gerrarda i Hendo będzie dziś dużo zależeć, oby zagrali niebo lepiej niż na Emirates, ograć to pole na Anfield od poczatku do końca i tylko po 3 pkt, czas przełamać te niechlubne statystyki z Arsenalem.

Skoro fani Arsenalu twierdzą, że z Suarezem potrafiliby rozgromić każdego, to mam nadzieję, że Luis jedynie utwierdzi ich w tym przekonaniu i rozjedzie ich obronę jak walec.

Tylko 3 pkt czuje ze bedzie 2:1