Rodgers chwali podopiecznych

Brendan Rodgers zapewnił, że jego zawodnicy w pełni wykorzystali przerwę od rozgrywek ligowych i do niedzielnego spotkania z Manchesterem United podejdą wypoczęci i skoncentrowani.

Zajmujący drugie miejsce w tabeli Liverpool ostatni mecz rozegrał 1 marca, pokonując 3:0 Southampton. Rodgers ostrzegł jednak United, że przerwa nie spowoduje spadku koncentracji the Reds.

– Po przerwie musieliśmy poświęcić jeden dzień na adaptację, przystosowanie się do treningów. To miała być sesja z lekkimi obciążeniami, jednak piłkarze włożyli w nią ogromny wysiłek, co było naprawdę wspaniałe z ich strony. Przyznam szczerze, że musiałem ich nieco hamować.

– To grupa skupionych na swoich zadaniach ludzi. Bardzo im zależy na dobru klubu, widzę to codziennie, są wielkimi profesjonalistami.

– Przez ostatnie 14 miesięcy znakomicie się spisywaliśmy, a klub jest obecnie na fali wznoszącej. Ogromna w tym zasługa piłkarzy i sztabu, którzy pracują bez wytchnienia każdego dnia.

– Czekamy na niedzielę z niecierpliwością. Musimy zachować skupienie, o to nam głównie chodzi. Wiemy, że jest to jeden z tych „wielkich" meczów, ale w tym sezonie już kilkakrotnie dobrze radziliśmy sobie w takich spotkaniach – zakończył.