Przełomowy sezon w liczbach

Trudno przejść obojętnie obok rekordów i osiągnięć zdobytych przez Liverpool w tym sezonie, kiedy podopieczni Brendana Rodgersa otarli się o tytuł mistrzowski. Przed Wami najokazalsze liczby podsumowujące miniony, niezapomniany sezon.

44 822

największa odnotowana liczba widzów, którzy udali się na mecz na Anfield w tym sezonie, osiągnięta w spotkaniu ze Stoke City w otwierającej ligowe zmagania kolejce;

3 420

liczba minut spędzonych na boisku przez jedynego piłkarza Liverpoolu, którego oglądaliśmy w każdym z 38 spotkań, Simona Mignoleta;

101

liczba ligowych goli strzelonych przez the Reds w tym sezonie stanowi jednocześnie najlepszy rezultat od sezonu 1961/1962;

89

liczba minut, które Mignolet spędził w koszulce Liverpoolu przed obronieniem pierwszego karnego;

68

liczba meczów, które pozwoliły zespołowi Rodgersa przerwać barierę 150 ligowych goli.Żadnemu menedżerowi w historii the Reds w najwyższej klasie rozgrywkowej nie udało się osiągnąć tego szybciej;

59

nowy rekord ligowych bramek, strzelonych przez liverpoolczyków w pierwszych połowach meczów;

59

liczba nocy, w których Liverpool można było znaleźć na szczycie tabeli;

53

liczba goli strzelonych przez duet Luisa Suáreza i Daniela Sturridge’a;

53

suma goli strzelonych przez the Reds w ligowych starciach na Anfield;

51

najlepszy bilans bramkowy Liverpoolu w historii Premier League, przebijający wynik +50 z sezonu 2008/2009;

48

liczba goli strzelonych przez Liverpool na wyjazdach, stanowiąca nowy klubowy rekord w erze Premier League;

42

liczba rzutów karnych wykorzystanych przez Stevena Gerrarda podczas całej jego kariery, powiększona w tym sezonie o 11 trafień;

33

uśredniony minutowy odstęp pomiędzy bramkami strzelanymi przez the Reds;

31

liczba goli, które zapewniły Suárezowi zdobycie nagrody Piłkarza Roku;

26

liczba piłkarzy, którzy pojawili się w koszluce Liverpoolu w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach, z czego 25 widzieliśmy w starciach ligowych;

26

liczba zwycięstw w jednym sezonie Premier League, stanowiąca nowy klubowy rekord;

25

liczba kolejnych meczów, w których liverpoolczycy zdobywali bramkę, wyrównująca klubowy rekord;

21

liczba meczów, w których the Reds zdobyli trzy lub więcej goli, i jak nietrudno zgadnąć – nowy rekord Premier League;

15

liczba kolejnych sezonów, w których Steven Gerrard zdobywał gole;

13

liczba rzutów karnych podyktowanych na korzyść Liverpoolu we wszystkich rozgrywkach, z czego 11 zostało zamienionych na gole;

13

tylu piłkarzy strzelało w tym sezonie gole dla Liverpoolu zarówno w pucharach, jak i w lidze;

11

tyle razy liverpoolczycy inkasowali rywalom więcej niż cztery gole, czym ustanowili nowy rekord Premier League;

11

wyrównany z osiągnięciem z 1982 roku rekord kolejnych, wygranych ligowych meczów w jednym sezonie;

10

liczba czystych kont zachowanych przez the Reds w tym sezonie;

9

w tylu meczach Luis Suárez strzelał przynajmniej dwa gole, co stanowi trzeci najlepszy wynik w historii klubu;

9

tylu debiutantów zobaczyliśmy w tym sezonie, a wśród nich byli: Luis Alberto, Iago Aspas, Aly Cissokho, Simon Mignolet, Victor Moses, Mamadou Sakho, Brad Smith, Joao Carlos Teixeira i Kolo Toure;

8

w tylu kolejnych meczach w tym sezonie Daniel Sturridge strzelał bramki, wyrównując tym samym klubowy rekord;

8

liczba ligowych dubletów ustrzelonych przez liverpoolczyków w tym sezonie, przeciwko: Cardiff City, Fulham, Manchesterowi United, Norwich City, Stoke City, Sunderlandowi, Tottenhamowi i West Hamowi;

7

najniższa pozycja zajmowana przez the Reds na przestrzeni całego sezonu, na której utrzymywali się od 19 do 24 sierpnia;

7

tyle razy obserwowaliśmy Liverpool na fotelu lidera Premier League;

6

liczba kolejnych wyjazdowych zwycięstw, wyrównująca klubowy rekord;

4

liczba goli strzelonych przez zmienników – Hendersona w meczu z Notts County, Sturridge podczas meczów z Evertonem i Stoke oraz Sterlinga w spotkaniu z Southampton;

3

liczba meczów, w których liverpoolczykom nie udało się zdobyć bramki, najmniejsza od sezonu 1957/58.