Lampard zastąpi Gerrarda

Steven Gerrard zasiądzie na ławce podczas ostatniego meczu, który przyjdzie Anglikom rozegrać na mundialu w Brazylii z Kostaryką. 34-latka na boisku, również w roli kapitana, zastąpi Frank Lampard, dla którego będzie to ostatni występ w reprezentacyjnej karierze.

Obecnie Gerrard zastanawia się nad swoją przyszłością w reprezentacji, po szokującym występie Trzech Lwów w fazie grupowej mundialu.

Za to Frank Lampard po tym sezonie odchodzi z Chelsea i licznik reprezentacyjnych występów pomocnika zatrzyma swój bieg na wtorkowym meczu.

– Nie wiem, czy dam radę dalej grać w reprezentacji – powiedział Lampard.

– Wrócę do domu i podejmę decyzję, ponieważ tam czeka mnie kilka innych związanych z moją przyszłością spraw do rozwiązania.

– To nie jest miejsce i czas na podobne rozważania. Siedząc w pokoju hotelowym przez miesiąc, można dojść do mylnych wniosków.

Kwestia reprezentacyjnej przyszłości Gerrarda wciąż się waży, co tworzy możliwość tego, że w kapitan Synów Albionu może ominąć swoje potencjalnie ostatnie spotkanie w kadrze.

Jednakże Roy Hodgson nie porzuca nadziei ku temu, że Gerrard będzie dalej do jego dyspozycji, pomimo tego, że kapitan przyznał, iż jest „zdruzgotany” wydarzeniami ostatnich dziesięciu dni.

– To miałoby pewien sens, jeżeli myślelibyśmy jedynie o przyszłości drużyny, ale to nie o to w tym chodzi. Podobnie jak nie można mówić o sentymencie, jako decyzyjnym czynniku.

– Pragnę stworzyć drużynę z piłkarzy, którzy swoją postawą pokazują, że są w stanie dać z siebie wszystko, aby wywalczyć zwycięstwo. Takich, którzy wracając przedwcześnie do domu mogą powiedzieć sobie, że „nie przyjechali tu tylko na wycieczkę”.