Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Drużyna trenuje na Harvardzie – foto

Steven Gerrard i spółka przygotowują się w Bostonie do kolejnych meczów przedsezonowych. Spotkanie z Olympiakosem już w poniedziałek. Na zdjęciach widzimy między innymi najnowszy nabytek Liverpoolu – Lazara Markovicia.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (10)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Wyglądają jak księża w tych koszulkach z korolatka :)

viperr @ haha faktycznie :D najlepiej Sturridg :D

Chłopaki do USA polecieli na "Parafiade":)

Szkoda, że Lazar wziął 50. Dziwnie to wygląda. Liczyłem, że weźmie 11 po Assaidim, a Raheem 7 po Suarezie.

jednym nie pasują transfery a jeszcze innym numery...taka nasza mentalność

Nie to, że strasznie mi się to nie podoba, ale jestem wierny piłkarskiej tradycji. Kiedyś gracze z wyjściowych jedenastek mieli numery od 1 do 11 i było fajnie, a teraz świrują jak nie wiem co...

37 Skrtela nikomu nie przeszkadza, ale do 50 Markovicia się przyjebać trzeba... Pragnę przypomnieć, że jedna z naszych legend biegała z numerem 23 całą karierę, też źle? Powinien zmienić?

Dajcie spokój, może chłopak jest jakoś przywiązany do 50, może ma takie ciche marzenie, że kiedyś zostanie zapamiętany właśnie jak Carragher z 23 (czy Michael Jordan)? Numer to najmniejszy problem, jak piłkarzowi nie przeszkadza granie z wysokim numerem to czemu ma kibicom przeszkadzać?

parodia... co komu przeszkadza wysoki nr zawodnika? chciał taki to ma, numery są tylko dla protokołu i regulaminu. Może mieć nawet i 99 ale ważne żeby dawał z siebie wszystko na boisku.

Sterling to sie mały byczek robi :D Starydż też z resztą masa niczego sobie. Johnson na pełenj pompie widać, ale ciekawe jak mu sie przelozy to na forme piłkarska :)

Pozostałe aktualności