Sturridge: W ekipie panuje głód
Daniel Sturridge wyczuwa głód w drużynie Liverpoolu, który może ponownie ponieść klub do rywalizacji w nadchodzącym sezonie, zarówno w Barclays Premier League, jak i w Lidze Mistrzów.
Reprezentant Anglii znajdował się na froncie kampanii the Reds w kierunku mistrzostwa w rozgrywkach 2013/2014, zazębiając się z Luisem Suarezem w misji zdobywania goli, które niemal zapewniły ostateczne zwycięstwo drużynie.
Pomimo faktu, że jego partner z ataku opuścił klub w kierunku hiszpańskiej Barcelony tego lata, Sturridge nie ma wątpliwości w związku z potencjałem ofensywnym będącym do dyspozycji Brendana Rodgersa.
Jego pewność została jeszcze powiększona poprzez kwintet transferów, które zapewnił menedżer do dnia dzisiejszego, w ramach adaptacji Irlandczyka z Północy swojej grupy zawodników do dodatkowych obowiązków wynikających z gry w Lidze Mistrzów.
Piłkarz powiedział: – Z nabytkami, które pozyskał menedżer – ekscytującymi, młodymi piłkarzami mającymi doświadczenie w Premier League – zmierzamy w kierunku zdobycia mentalności zwycięzców i chęci posuwania się naprzód.
– Będziemy porywającą drużyną, grającą ofensywny futbol i to jest właśnie „the Liverpool way”. Będziemy podążać tą drogą.
– Dam z siebie wszystko, tak jak zawsze, i jestem przekonany, że pozostali zrobią tak samo. Ktokolwiek zostanie wybrany, wyjdzie na murawę z odpowiednim nastawieniem i postara się wygrywać mecze dla Liverpoolu.
– Jesteśmy młodym, nienasyconym składem, który zamierza odcisnąć swój ślad nie tylko w Premier League, ale także w Europie.
– Spróbujemy posunąć się naprzód jako drużyna ze świetnym trenerem za naszymi plecami, który ma dokładnie taką samą mentalność. Ma on w sobie głód sukcesu. Takie jest motto – każdy tutaj ma w sobie głód sukcesu.
Komentarze (10)
Rodgers nową dietę wprowadził? Dobrze, że Suareza nie ma, bo by któregoś z naszych skonsumował :)
Żart oczywiście.