BR: Jordan będzie strzelał

Jak powiedział po meczu z Obywatelami trener Liverpoolu Brendan Rodgers, zadaniem dla Hendersona na najbliższy sezon jest regularne wpisywanie się na listę strzelców.

Trener wyjaśnił, jak pracował z pomocnikiem, by uzyskać nową jakość w ofensywie: – Podniesienie statystyk strzeleckich to główny cel Jordana na nadchodzącą kampanię. To, co zrobił przy wyrównaniu wyniku w sześćdziesiątej minucie, pokazuje przecież dzień w dzień na treningach.

– To zawodnik stricte zespołowy, bez krzty boiskowego egoizmu, silny i sprawny. W tym roku szlifujemy też jego strzały.

– Miał więcej okazji, grając bliżej napastnika przez ostatnie dwadzieścia minut meczu. Pokazał łatwość atakowania i wchodzenia pod bramkę przeciwnika. Naprawdę wie, jak ograć defensorów, w tym tkwi jego siła.

– To typ piłkarza, który może biegać przez dwadzieścia cztery godziny na dobę. Oczekuję od niego dziesięciu bramek w tym sezonie, ma wszelkie przymioty: i fizyczne, i taktyczne, by mu się to udało.

Brendan Rodgers nie szczędził też pochwał kibicom, którzy przybyli na stadion oglądać mecz mistrza z wicemistrzem Anglii:

– Ci kibice już przestali mnie zaskakiwać. Pracuję w Liverpoolu dwa lata i nauczyłem się, że gdzie byśmy się nie pojawili, dostajemy niesamowite wsparcie.

– Teoretycznie w meczu gospodarzem był Manchester, ale czułem, jakbyśmy to my pełnili tę rolę.