Boss o przyszłości Coatesa i planach

Sebastián Coates został pochwalony przez Brendana Rodgersa w kontekście przygotowań Liverpoolu do następnego sezonu i kompletowania składu. Potężny Urugwajczyk opuścił większość zeszłej kampanii z powodu kontuzji, ale teraz wraca do formy.

Na konferencji przed sobotnim meczem z Milanem w Charlotte, menedżer the Reds został spytany o przyszłość środkowego obrońcy.

– Prezentował się bardzo dobrze w ostatnich meczach. Jest to zawodnik, który grał w Liverpoolu, odkąd tu przyszedłem.

– Zagrał w kilku meczach ligowych i pucharowych zanim wypadł ze składu. Niestety złapał kontuzję, która ograniczyła jego występy.

– Jest wielkim facetem, ale umie grać w futbol. Ma wyśmienitą technikę, potrafi podać piłkę i być agresywnym, kiedy trzeba.

– Jest już kilka lat w klubie i myślę, że powinien dostać możliwość zagrania wystarczającej liczby spotkań. Posiada duży talent – nie mam wątpliwości co do tego.

– To naprawdę świetny facet i skromny człowiek. Nigdy nie narzeka, że nie gra. Jak prawdziwy profesjonalista wie, że nie można zagrać w każdym spotkaniu, a mimo to ciężko pracuje na każdym treningu. Dobrze się prezentował w ostatnich meczach i zobaczymy co przyniesie przyszłość.

Rodgers został spytany również o plany transferowe na resztę okienka transferowego. Menedżer Liverpoolu nie dał się jednak naciągnąć na konkretne nazwiska czy pozycje.

– Nie mamy zbyt wiele do zrobienia, ale jest jeszcze kilka obszarów, które chcielibyśmy wzmocnić.

– W zeszłym sezonie mieliśmy bardzo wąską kadrę. Oczywiście to, co ta drużyna wtedy osiągnęła, było niesamowite, ale zawodnicy potrzebowali wsparcia.

– Teraz jesteśmy przekonani, że damy sobie radę na wszystkich frontach. Szczególnie w okresie świątecznym, kiedy intensywność rozgrywanych spotkań jest bardzo duża, przyda nam się świeżość w składzie.

– Istnieją maksymalnie dwie pozycje, które chcielibyśmy wzmocnić. Jeśli uda nam się to zrobić, będę bardzo szczęśliwy.