Rodgers po meczu

Perfekcyjne i genialne – tymi słowami Brendan Rodgers skomentował debiuty dwóch nowych defensorów Liverpoolu, Javiera Manquillo oraz Dejana Lovrena, przeciwko Borussii Dortmund w meczu towarzyskim na Anfield.

Oba letnie nabytki pokazały swoje możliwości w ostatnim meczu przygotowań przedsezonowych podczas imponującej wygranej 4:0 z niemiecką drużyną.

Lovren nie tylko fantastycznie wywiązywał się ze swoim zadań defensywnych, ale i zdołał trafić do bramki rywali. Manquillo również świetnie pokazywał się w ofensywie.

Rodgers był wyraźnie pod wrażeniem występu obu swoich nowych piłkarzy, poświęcając ich grze dobrą chwilę podczas pomeczowej konferencji.

– Jestem niezwykle zadowolony z nowych nabytków, gdyż idealnie pasują do naszej strategii – powiedział.

– Dejan był perfekcyjny – jest tym, kogo szukaliśmy, odkąd Jamie Carragher zakończył karierę.

– Potrafi zagrać agresywniej, świetnie czyta grę, a jego zdolności przywódcze były dziś szczególnie widoczne.

– Potrafi także świetnie rozgrywać piłkę: zarówno prawą, jak i lewą nogą. Jego podanie do Philippe przy pierwszej bramce było kluczowe.

– Świetnie odnajduje się także w polu karnym przeciwników, co dobrze wiemy z ostatniego sezonu. Według mnie był genialny.

– Młody Javier Manquillo również pokazał się ze świetnej strony. Dołączył do nas w tym tygodniu, a już widać, że bardzo dobrze rozumie się z kolegami, Jest bardzo dobrze przygotowany fizycznie.

– To typ bocznego obrońcy, jaki lubię – potrafi trzymać się blisko przeciwnika, przeciąć dośrodkowanie i bardzo dobrze bronić. Wie też jak zachować się w ataku. Był naprawdę dobry.

Rodgers już od początku okienka wzmacnia swój skład, sprowadzając siedmiu nowych piłkarzy. Nadrzędnym celem trenera Liverpoolu było nie tylko poszerzenie składu, ale także dodanie mu jakości.

– Cieszę się, że wreszcie mogłem dokonać kilku zmian podczas meczu przy jednoczesnym zachowaniu poziomu.

– Nie było to możliwe, odkąd tu przyszedłem, gdyż skład był bardzo wąski. Jednak dzisiaj czułem, że mogę spokojnie dokonać zmian.

– Dopinając jeden bądź dwa transfery pod koniec sierpnia, myślę, że będziemy mieli kompletny skład.

Utrzymując wysoki poziom i świetną grę z ostatniego sezonu, piłkarze z Dortmundu nie byli w stanie dotrzymać kroku Liverpoolowi.

Daniel Sturridge otworzył wynik, który następnie powiększyli Lovren, Coutinho oraz Henderson.

– Jestem naprawdę zadowolony. W końcu to drużyna, która wyróżniała się w Europie w ostatnich kilku sezonach.

– Jednak to my byliśmy górą. To idealne zwieńczenie przygotowań do sezonu.

– Byliśmy drużyną. Budowaliśmy to skrupulatnie od mojego przybycia i można spokojnie powiedzieć, że zmierzamy w dobrym kierunku.

– Zdobyliśmy cztery bramki i byliśmy w stanie wbić jeszcze kilka. Będziemy gotowi. W tygodniu rozegramy mecz za zamkniętymi drzwiami, by następnie wyczekiwać następnego weekendu.