Carragher o transferze Balotellego

Zdaniem Jamiego Carraghera Mario Balotelli ma w Anglii wiele do udowodnienia i byłby dla Liverpoolu poważnym wzmocnieniem. Były obrońca the Reds uważa bowiem, iż Brendan Rodgers będzie w stanie znaleźć wspólny język z wywołującym wiele kontrowersji zawodnikiem.

Rodgers, w ocenie Carry, udowodnił, że potrafi wydobyć z piłkarzy wszystko to, co najlepsze i podaje za przykład między innymi Luisa Suáreza: – Dzięki Luisowi Brendan ma za sobą wiele praktyki – stwierdził w wywiadzie dla Sky Sports.

– Najważniejsza jest postawa piłkarza na murawie. Obaj mieli pewne problemy, jednak w przypadku Suáreza chyba jednak więcej działo się właśnie na boisku. Jeśli ktoś dobrze się spisuje, otrzymuje więcej swobody.

– Balotelli już grał w Anglii i zrobił wiele dobrego. W Manchesterze City prawdopodobnie nie zaprezentował pełni umiejętności, co w połączeniu z pozostałymi problemami przesądziło o jego wyjeździe.

– To numer jeden jeśli chodzi o włoskich napastników. W Liverpoolu chcemy oglądać dobrych zawodników, a klub bez wątpienia bardzo potrzebuje napastnika.

– Na tę chwilę mają do dyspozycji jedynie Daniela Sturridge'a i Rickiego Lamberta – wszystko bowiem wskazuje na to, że Fabio Borini szykuje się do odejścia.

– Czy Balotelli to brakujący element układanki? Czy jeśli wszyscy piłkarze będą w pełni formy, wywalczy sobie miejsce w składzie? Kto wie...

– Sturridge w 50 meczach dla Liverpoolu zdobył 36 bramek i na ten moment to on jest najważniejszym człowiekiem w ataku. Czy w takim razie Brendan potrafiłby wkomponować do zespołu kolejnego napastnika, tak jak udało mi się to zrobić z Suárezem?

– Na pewno Rodgers ma teraz szerokie pole manewru i raczej niezbyt często będzie decydował się na tę samą jedenastkę.