Wywiad z kibicem Beşiktaşu

Tuż przed wieczornym spotkaniem z Beşiktaşem w ramach rozgrywek Ligi Europejskiej, oficjalna strona klubu przeprowadziła wywiad dyrektorem sportowym tureckiego klubu, Semihem Ustą, by poznać spojrzenie na ten pojedynek z perspektywy rywala.

Beşiktaş jest aktualnym liderem tureckiej Süper Lig, wyprzedza o jeden punkt Fenerbahçe i ma przewagę dwóch punktów nad Galatasaray.

Zespół ze Stambułu, prowadzony przez Slavena Bilicia, zakwalifikował się do tej fazy turnieju wygrywając grupę C, w której zmierzył się między innymi z Tottenhamem Hotspur.

Nasz rywal będzie szukał okazji do zrewanżowania się za swoją ostatnią porażkę na Anfield, 0:8 w 2007 roku. W celu uzyskania informacji na temat obecnej formy Beşiktaşu, oficjalna strona klubu przeprowadziła wywiad z osobą, która zna turecki zespół od środka.

Jaka była wasza reakcja, gdy po losowaniu okazało się, że zmierzycie się Liverpoolem?

Liverpool to ciężki przeciwnik. Losowanie mogłoby ułożyć się bardziej po naszej myśli, ale to nie pierwszy raz w tym sezonie, gdy los stawia nas przed trudnym wyzwaniem. Graliśmy już z Arsenalem w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, a później Tottenham Hotspur był naszym rywalem w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Nasza reakcja jest taka: Jeśli pokonamy Liverpool, mamy wszystko, żeby wygrać puchar.

Jakie nastroje panują w klubie i pośród kibiców przed podróżą na Anfield?

Wszyscy są pełni wiary. Jak już mówiłem, mieliśmy okazję stanąć przeciw dwóm drużynom z Premier League w tym sezonie. Zagraliśmy cztery mecze i za każdym razem pokazaliśmy się z dobrej strony. Raz wygraliśmy, raz przegraliśmy i dwa razy zremisowaliśmy. Jesteśmy jednak świadomi lepszej formy Liverpoolu, tego jak poprawili swoją grę w drugiej części sezonu. Teraz ten pojedynek będzie jeszcze trudniejszy.

Ostatnim razem, gdy nasze zespoły spotkały się na Anfield, Liverpool wygrał mecz ze znaczną przewagą bramkową. Czy tamten mecz będzie w głowach kibiców Beşiktaşu?

Kibice będą o nim myśleć. Możliwe, że część klubowych oficjeli również, ale na pewno nie piłkarze i trenerzy. Skład jest nowy. Tylko prawy obrońca Serdar Kurtuluş pozostał z tamtej jedenastki. Ja też byłem na tym meczu i to był jeden z tych gorszych dni w życiu. Wszystko co wtedy robiliśmy na boisku okazywało się nie trafione. Samobój, brak dyscypliny taktycznej i tak dalej. Zespół nie był zbyt doświadczony, a mimo to dwa tygodnie wcześniej pewnie pokonał Liverpool na swoim stadionie.

Wszyscy znamy Slavena Bilicia jako piłkarza Evertonu, ale możesz nam opowiedzieć o Slavenie Biliciu jako trenerze? Jaki jest w tej roli?

Slaven, jako menedżer, jest bardzo inteligentny i zdobył wiele doświadczenia w prowadzeniu dużych nazwisk, kiedy był selekcjonerem reprezentacji narodowej. Świetnie przygotowuje zespół, fantastycznie układa taktykę na mecz i idealnie wpisuje się w nasz klub. Slaven pochodzi z Bałkan, więc zaadaptował się bardzo dobrze. Potrafi przenieść swoje emocje na piłkarzy, a oni go uwielbiają. Jednak ponad wszystko jest prawdziwym gentlemanem. Z łatwością porozumiewa się też z naszymi zagranicznymi piłkarzami, bo zna angielski.

Jak oceniasz obecną formę Liverpoolu i kim według Ciebie piłkarze Beşiktaşu powinni zaopiekować się szczególnie?

Już o tym wspominałem wcześniej. Uważam, że w trakcie drugiej połowy sezonu, Liverpool sprawuje się naprawdę świetnie. Daniel Sturridge wrócił do waszego składu, Jordan Henderson to kluczowy zawodnik środka pola, a Jordon Ibe, jeśli jest na boisku, prezentuje się bardzo dobrze. Rozumiem dlaczego został ściągnięty z powrotem ze swojego wypożyczenia do Derby County. Mario Balotelli to zawsze wielkie nazwisko i spore zagrożenie.

A kto jest największym zagrożeniem dla The Reds w składzie Beşiktaşu? I dlaczego akurat jego powinniśmy się obawiać?

Jeśli mam wybrać tylko jednego piłkarza, myślę, że to nasz numer 7, Gökhan Töre. Ma wspaniałe umiejętności i wytrzymałość. Przed nim wciąż wspaniała przyszłość mimo, że już w młodym wieku grał w wielkich klubach. Wylądował u nas po przygodach w Bayerze Leverkusen, Chelsea, Hamburgu i Rubinie Kazań. On ma dopiero 23 lata.