Boss: Dobrze, że Luis powróci
Luis Suárez powraca do Liverpoolu… jednak tylko na jedno spotkanie. Reprezentant Urugwaju pojawi się w Merseyside pod koniec marca, aby wziąć udział w meczu charytatywnym. Brendan Rodgers podkreślił jak ważną dla klubu i kibiców rolę będzie pełnił powrót Suáreza na Anfield
Były snajper Liverpoolu dołączył do doborowego towarzystwa znakomitych piłkarzy, którzy wystąpią w meczu, z którego zyski zostaną przekazane lokalnej społeczności.
Mecz organizowany przez Fundację Liverpoolu odbędzie się 29 marca. Drużynami pokierują Steven Gerrard i Jamie Carragher.
Wśród gwiazd wystąpią między innymi: Xabi Alonso, Thierry Henry, Dirk Kuyt, Pepe Reina i Fernando Torres.
Suarez ponownie zagości na murawie Anfield Road po raz pierwszy od letniego transferu do Barcelony. Rodgers już nie może się doczekać spotkania byłego podopiecznego.
– To będzie wielkie wydarzenie. Jesteśmy w ciągłym kontakcie od jego transferu – powiedział Rodgers.
– Luis jest bez wątpienia zawodnikiem światowej klasy i dobrze wspomina swój pobyt w Liverpoolu. Chciał wrócić do Merseyside na to spotkanie.
– Ma jakieś zobowiązania jeśli chodzi o kadrę narodową, ale zrobi wszystko co w jego mocy, aby zagrać w tym meczu. Będzie to wielkie przeżycie dla kibiców.
– Uwielbiał grać w barwach Liverpoolu, gdy tutaj był. Skorzystał z możliwości przenosin do innego kraju i nadal prezentuje się doskonale. Bez wątpienia wciąż jest uwielbianą przez fanów postacią.
– Kibice go uwielbiali i z pewnością tęsknią. W każdym meczu i na treningu dawał z siebie wszystko.
– Takie zachowanie i podejście byłych zawodników doceniają kibice, zwłaszcza kibice Liverpoolu. Dla niego osobiście będzie to wspaniałe przeżycie i z pewnością wyjdzie na boisko, aby wygrać spotkanie! – zakończył Rodgers.
Komentarze (4)