Babel o Gerrardzie i the Reds
Ryan Babel wierzy, że zawodnicy Liverpoolu są bardzo zmotywowani, aby zrobić wszystko, żeby ostatni sezon Stevena Gerrarda na Anfield zakończył się powodzeniem, dążąc do postawionych sobie celów na ten sezon.
The Reds chcą zapewnić sobie natychmiastowy powrót do Ligi Mistrzów, kończąc sezon w pierwszej czwórce. Zamierzają również powalczyć o wygranie FA Cup.
Wraz z końcem sezonu, 17-letnia kariera Gerrarda na Anfield dobiegnie końca, jako że Anglik porozumiał się już w kwestii transferu do drużyny LA Galaxy. Babel podtrzymuje, że obecni koledzy z drużyny Gerrarda, chcą zapewnić mu godne pożegnanie.
- W ostatnich tygodniach ich gra wygląda naprawdę dobrze i widać w nich zdecydowanie więcej pewności siebie - powiedział były zawodnik Liverpoolu, Ryan Babel.
- Wciąż mają ogromną szansę, by ukończyć sezon w czołowej czwórce i wiedząc, że jest to ostatnia szansa Stevena na wygranie jakiegoś trofeum w Liverpoolu, jestem przekonany, że cała drużyna będzie ciężko pracować, aby zakończyć sezon z pucharem.
- Wiedząc jaki duch drużyny panuje w Liverpoolu, jestem pewny, że dadzą z siebie wszystko.
Babel był klubowym kolegą Gerrarda podczas 3,5 rocznej przygody na Anfield w latach 2007-2011.
28 latek podkreśla swój wielki podziw dla kapitana the Reds i dodaje, że legenda klubu z Anfield miała duży wpływ na jego karierę.
- Bez wątpienia jest osobą na którą patrzyłem z podziwem, zarówno na treningach jak i w meczach.
- W pewnych sytuacjach podczas meczu jako zawodnik, kiedy miałeś wrażenie, że mecz jest już przegrany, Steven miał w sobie odpowiednie nastawienie i wiarę, żeby podnieść drużynę na duchu i zmienić przebieg spotkania.
- To jedna z rzeczy, które najbardziej w nim doceniam i w kolejnych etapach mojej kariery starałem się dawać to samo moim kolejnym klubom.
- Teraz osiągnąłem już pewny wiek i ludzie patrzą na mnie jak na doświadczonego zawodnika, na którym można polegać, dlatego też wracam do tych chwil z przeszłości, żeby radzić sobie w obecnej sytuacji.
Na początku stycznia Steven Gerrard oficjalnie ogłosił, że opuści Liverpool latem. Babel wspomina, że miał mieszane uczucia po tym jak dowiedział się o decyzji kapitana the Reds.
- Część mnie doskonale rozumiała tą decyzję, ale jako fan byłem bardzo zasmucony. Uważam, że jest pewna generacja ludzi, która nie potrafi sobie wyobrazić Liverpoolu bez Stevena Gerrarda, jednak jak wiadomo kariera piłkarza nie jest zbyt długa.
- Stevie chyba doszedł do tego momentu, kiedy musiał podjąć taką decyzję i wszyscy musimy to uszanować.
Ryan Babel wystąpił w 146 meczach w czerwonej koszulce strzelając w nich 22 bramki przed tym jak opuścił Liverpool na rzecz niemieckiego Hoffenheim. W późniejszym okresie po wypożyczeniu do rodzimego Ajaxu, Holender podpisał kontrakt ze swoim obecnym klubem, Kasimpasą.
Niemniej jednak, holenderski pomocnik pozostaje wciąż zagorzałym fanem the Reds i każdy, kto śledzi jego aktywność na portalach społecznościowych może bez problemu to potwierdzić.
- Staram się oglądać większość spotkań Liverpoolu, ale oczywiście gram jeszcze w swoim klubie, więc czasami moje mecze pokrywają się z tymi the Reds. W takim przypadku oglądam potem skróty ich spotkań.
- Liverpool jest bez wątpienia częścią mnie. Odkąd odszedłem z klubu jestem ich wielkim fanem. Cały czas mam dom i znajomych w Liverpoolu. The Reds są częścią mnie i byli częścią mojego rozwoju piłkarskiego. To było bardzo ciekawe doświadczenie.
Komentarze (2)
Szkoda że nigdy nie docenili Cię w Reprezentacji, zawsze znaleźli się troszkę lepsi od Ciebie (Robben, Sneijder, Van der Vart, Kuyt)