Škrtel chce się odwołać
Martin Škrtel będzie chciał się odwoływać od decyzji FA, która zasugerowała trzy mecze zawieszenia dla Słowaka po incydencie z Davidem De Geą z niedzielnego popołudnia na Anfield.
Obrońca Liverpoolu trzyma się wersji, że nadepnął Davida De Geę przez przypadek i nie miał złych intencji.
Szanse na skuteczne odwołanie wydają się jednak czysto iluzoryczne. W analogicznej sytuacji w styczniowym meczu Pucharu Ligi, po zagraniu Diego Costy, napastnik Chelsea został przez FA odsunięty od gry na trzy spotkania.
Komentarze (3)